*8*

4.4K 114 9
                                    

   To idealny plan..  

Po kilku sekundach otworzyłam oczy. Podniosłam się na łokciach i złapałam za głowę bo ta strasznie mnie bolała. 

-CZEGO SIĘ KURWA DRZECIE!- wrzasnęłam przy czym wywołałam kolejną falę bólu. 

-CHCESZ NAM COŚ POWIEDZIEĆ!?- wydarł mordę Luke.

-Nie drzyj pyska! Nie, nie chcę wam nic powiedzieć- odparłam wstając. odepchnęłam ich i weszłam do pokoju. Gdy zobaczyłam drzwi leżące pod oknem ogarnęła mnie wściekłość.

-Wiecie, że już kurwa nie żyjecie!?- wrzasnęłam a jednorożce wiedząc co się święci złapali za ręce mojego brata i jego kolegów i zaczęli spierdalać. Darłam na nich mordę i goniłam ich po całym  domu. Gdy schowali się w łazience przyszedł mi do głowy pewien pomysł. pobiegłam do szafki  i wyjęłam z niej sznurek. Podbiegłam do schodów i na wysokości kilku centymetrów przywiązałam do poręczy linkę. Przełożyłam ją przez drugą poręcz i schowałam się we wnęce pomiędzy ścianą a schodami. Gdy usłyszałam otwieranie drzwi od łazienki skuliłam się jeszcze bardziej, żeby mnie nie usłyszeli. 

-Chyba jej nie ma- wyszeptał do innych Ashton. Nic bardziej mylnego przyjacielu.

-Na trzy biegniemy wszyscy na górę do jakichkolwiek pokoi- dodał.

-1-

-2-

-3- i wszyscy wybiegli z łazienki. Gdy wbiegli na schody napięłam linkę przez co wszyscy się wyjebali.

-CO JEST!?- wrzasnął Luke. Złapałam się poręczy i zwinnie ją przeskoczyłam. Stanęłam nad i nimi, wyciągnęłam zza paska nóż psychicznie się przy tym uśmiechając.

-Za 10 sekund moje drzwi mają być z powrotem w zawiasach, a jak nie to każdemu poderżnę gardło- zagroziłam obracając w rękach nóż. Spojrzałam na ich blade od strachu twarze i krzyknęłam:

-NO JUŻ!- natychmiast zerwali się na nogi i pobiegli na górę, a ja zaczęłam odliczać. 

-10!!-

-9!!-

-8!!-

-7!!-

-6!!-

-5!!- krzyczałam i zaczęłam powoli wchodzić na górę.

-Kurwa chłopacy ona tu idzie!- krzyczał Jasson stojący na zwiadach.

-4!!-

-3,2,1!!- policzyłam szybko i wpadłam do pokoju. Postanowiłam napędzić im trochę stracha więc biegnąc udałam że się potykam i wpadłam na balkon, a następnie ''wypadłam'' przez barierkę. 

-Kurwa!!- krzyknął Ashton, a następnie usłyszałam jak wbiegają na balkon.

-Gdzie ona jest!?- tym razem odezwał się mój brat.

-Szybko, na dół!!- po chwili wszyscy znaleźli się na dole rozglądając dookoła. nie wytrzymałam i zaczęłam się śmiać.

Ashton .P.O.V

Nagle usłyszeliśmy jej śmiech. Zaczęliśmy się gorączkowo rozglądać.

-Chłopaki chyba ją znalazłem- powiedział Luke. 

-Gdzie jest?- zapytaliśmy. W odpowiedzi wskazał tylko palcem. Podążyliśmy za nim wzrokiem i momentalnie nas zatkało. 

-Co jest kurwa....- powiedziałem. Gdy spojrzeliśmy w tamtą stronę naszym oczą ukazał się taki widok. 

My Bad Sister [ Poprawki! DZIWACTWO!!! ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz