My Bad Sister [ Poprawki! DZIWACTWO!!! ]

*9*

-Coś nie tak...

-A-angela c-co ci się s-stało?- wyjąkał Michael.

-Mi nic ale spójrz na was- uśmiechnęłam się chamsko. Szybko wyjęłam telefon i zrobiłam im zdjęcie. Zjadłam moje płatki i poszłam do salonu. Glebnęłam się na kanapę i zaczęłam oglądać jakiś denny serial. Po chwili w salonie znaleźli się też chłopcy.

-Czy mogłabyś się kurwa ubrać?- warknął mój brat.

-Mogłabym, ale tego nie zrobię- powiedziałam i wróciłam do oglądania.  

-To zrobimy inaczej- powiedział a do mnie podszedł Logan. Przerzucił mnie sobie przez ramie i zaczął iść w stronę schodów. Zaczęłam krzyczeć i się wyrywać, ale on tylko klepnął mnie w tyłek. Pisnęłam na ten gest (?) Debil się zaśmiał i zrobił to jeszcze raz. Postanowiłam się mu odwdzięczyć i trzy razy mocniej jebnęłam go w poślad. 

-No teraz to przegięłaś- powiedział i RZUCIŁ mnie na łóżko. Zaczął się powoli zbliżać co mi się bardzo nie podobało. Stanął nade mną w rozkroku.

-Co zamierzasz zrobić?- zapytałam niepewnie. 

Nachylił się nade mną i zaczął łaskotać! 

-P-przeee... esstań! Juuu... użż! Stooop!- wydukałam pomiędzy salwami śmiechu. 

-To mnie przeproś-

-Nnnii... igdy!!!- krzyknęłam. Zaczął mnie jeszcze bardziej łaskotać. 

Jest tylko jeden sposób żeby to zatrzymać. Złapałam go za koszulkę i przyciągnęłam do siebie. Szybko złączyłam nasze usta. Przestał mnie gilgotać i oddał pocałunek. Najpierw całowaliśmy się powoli i namiętnie ale potem pocałunek nabrał tępa. Przejechał językiem po mojej dolnej wardze, prosząc o dostęp który mu dałam. Szybko wsunął swój język do moich ust i zaczęliśmy toczyć zaciętą walkę o dominację. Jego ręce powędrowały na moją talię. Zjechał pocałunkami na moją szyję, odruchowo odchyliłam głowę do tyłu dając mu większy dostęp. Cicho jęknęłam kiedy  pocałował mój czuły punkt. Uśmiechnął się dupek. Wypchnęłam biodra ocierając się o jego krocze przez co sapnął w moją szyję. Teraz to ja się uśmiechnęłam. Znowu przywarł do mnie swoim wargami. Teraz pocałunek był szybki i brutalny. Nagle oderwał się ode mnie, a z moich ust wydobył się niekontrolowany jęk niezadowolenia. 

-Musisz się ubrać- powiedział lustrując mnie wzrokiem. 

-Nie zamierzam-  powiedziałam odwracając się na brzuch. 

-Nie każ mi tego robić- szepnął mi do ucha. Nie  zareagowałam tylko dalej leżałam. Westchnął i wstał. Po kilku minutach wrócił z ubraniami. Odwrócił mnie na plecy i kucnął przy łóżku. wsunął mi na nogi czarne spodenki i ubrał biały top z AC/DC. Znowu przerzucił mnie przez ramię i zniósł mnie na dół. Czekali tam na nas chłopacy.

-Co wy tam tyle robiliście?- zapytał podejrzliwie mój brat.

-Już chciałem iść powiedzieć wam, żebyście się zabezpieczyli- powiedział Kuba przez co dostał ode mnie w łeb. 

-Nie wiedziałam w co się ubrać- skłamałam. 

-Aha- powiedział. Stwierdziłam, że nie będę siedzieć w domu i pójdę na siłownię. Pobiegłam na górę i do sportowej torby z Nike wrzuciłam czarny stanik sportowy i czarne legginsy. Do tego czarne adidasy i wodę. Za pasek schowałam broń i zeszłam na dół. Ubrałam moje czarne air maxy i zgarnęłam kluczyki od BMW i8. Krzyknęłam, że wychodzę i pojechałam pod siłownię. Weszłam do środka, a przy recepcji tyłem do mnie stał chłopak którego nie widziałam od ponad trzech lat. Był to...

--------------------------------------------------------------------------------

Polsat.... ( TVN )

Przepraszam za dwie rzeczy.

1. sorki, że taki krótki ale nie mam pomysłu

2. Przepraszam, że nie było rozdziałów ale wena to suka

Kocham was i do zobaczenia! ( wcale nie ) 26.04.2020