Rozdział 19

1.2K 103 13
                                    

🌹 Jeśli doceniasz moją pracę, to zostaw po sobie ślad 🌹

Był Sylwester, jak i również dzień ich ślubu. Była 23:45, więc chcieli powiedzieć swoje "tak" o północy z fajerwerkami i innym dodatkami. Powiedzieć, że byli zdenerwowani, było nieporozumieniem, ponieważ oni byli bardziej niż zdenerwowani.

Niall był z Louisem, starając się przekonać omegę, że alfa nie zostawi go na ołtarzu podczas ciąży. Ciążowy brzuch Louisa wciąż nie był widoczny, odkąd był to pierwszy tydzień, więc jego granatowy garnitur wyglądał na nim idealnie, podkreślając jego kształty wraz z brązowymi butami, a pod garniturem miał ubraną białą koszulkę bez krawata.

Louis westchnął, spoglądając na siebie w lustrze i poprawiając garnitur, kiedy Niall lakierował jego włosy, sprawiając, że wyglądał jak król, którym już był. "Wiem, że to szalone, ale-"

"To jest szalone Louis, cała twoja niepewność jest szalona" przerwał mu Niall ze swoim irlandzkim akcentem patrząc na jego odbicie w lustrze, przy okazji kontynuując układanie jego włosów "Poczekaj, aż cię zobaczy takiego, zapomni, jak się mówi, kiedy dostrzeże to dzieło sztuki tutaj!" dodał z uśmiechem.

Louis zarumienił się, ponieważ jego najlepszy przyjaciel był po prostu zbyt dobry w sprawianiu, że czuł się lepiej, nawet jeśli istnieje cień szansy, że Harry może odwołać wszystko. "Okej, jest dobrze" powiedział, wzdychając i uśmiechając się do lustra.

Niall przyglądał mu się "Nie mogę uwierzyć, że wychodzisz za mąż, kiedy będzie moja kolej?" zapytał i zmarszczył uroczo brwi, na co Louis zagruchał.

Louis chwycił go za policzki "Tutaj są tony alf, idź złów sobie jednego z nich" powiedział kładąc rękę na jego ramieniu "ale odkąd jesteś moim drużbą musisz to zrobić dopiero na imprezie" dodał, chichocząc i odwracając się, by kontynuować przygotowywanie siebie.

Niall uśmiechnął się do niego czule, ponieważ Louis jest strasznie słodką omegą i nikt nie mógł temu zaprzeczyć. "Wiedz, że ty będziesz moim przyszłym drużbą, nawet jeśli będziesz obciążony dziećmi w brzuchu" odpowiedział, na co Louis zaśmiał się głośno, całkowicie zapominając, czym się stresował.

Mała omega odwróciła się "Obym był twoim drużbą, nie jesteśmy przyjaciółmi po nic" powiedział i spojrzał na zegar, który wskazywał 23:51, co oznaczało, że zostały mu 4 minuty do momentu, gdzie Louis pójdzie w głąb ołtarza.

Niall powędrował za wzrokiem Louisa "To jest to, kolego" powiedział, po czym ojciec Louisa Mark wszedł do pokoju wraz z Jay, która zagruchała na to, jak pięknie Louis wyglądał "Moje piękne dziecko wychodzi za mąż" powiedziała.

Louis zarumienił się "Mamooo" jęknął, kiedy wrócił do lustra, sprawdzając fryzurę.

Mark uśmiechnął się do Louisa "Chodź synu, czas wydać cię za mąż" powiedział, a następnie przytakując uspokajająco, że wszystko będzie w porządku.

Louis przytaknął z uśmiechem, podchodząc do taty, więc ten mógł go poprowadzić do ołtarza, podczas gdy Jay i Niall uciekli na przód, by zająć ich miejsca.

--

[20 minut wcześniej..]

"Nie mogę uwierzyć, że biorę ślub z tym kawałkiem nieba, Zayn" powiedział Harry, z wielkim uśmiechem pokrywającym jego twarz, patrząc na siebie w lustrze.

Był ubrany w czarny garnitur z niedopiętą koszulą Saint Laurent ukazującą jego tatuaże. Również ubrane miał czarne botki z Saint Laurent i wzorzysty szalik.

Morał tej historii jest taki, że Harry kocha zakupy w Saint Laurent i nie obchodzi go co inni myślą.

Zayn przewrócił oczami czule z uśmiechem na ustach "Powiedziałeś to, co najmniej jakieś 50 razy w ciągu godziny Harold" powiedział, po czym poklepał jego ramiona, by ten z powrotem usiadł na krześle, które było przed lustrem "Teraz usiądź, zanim zrujnujesz swoją fryzurę albo inaczej nie wyjdziesz tam, dopóki ich nie poprawię" dodał.

Be my omega (Polish Translation)Where stories live. Discover now