🌹 Jeśli doceniasz moją pracę, zostaw po sobie ślad 🌹
Harry jechał do domu słuchając chocolate od 'The 1975' i śpiewając po prostu losowo wybrane słowa, dopóki nie zostało to niegrzecznie przerwane przez dzwonek telefonu. Jęknął, wyciągając telefon z ciasnej kieszeni, po czym odebrał bez sprawdzania ID dzwoniącego "Co?" warknął.
"Panie Styles, zapoznał się Pan z naszą ofertą dotyczącą dodania innej alfy do waszej rodziny?"
"My nie potrzebujemy dodawać innej alfy do naszej małej rodziny i nie możesz zmusić mnie do wzięcia jednego, więc równie dobrze możesz przestać dzwonić do mnie albo zobaczymy się w sądzie" powiedział, przewracając oczami i przekręcając głowę na bok z zadowoleniem, kiedy prowadził z jedną ręką na kierownicy.
"Rozmawiał pan ze swoją omegą o tym? Jestem pewny, że będzie podekscytowana posiadaniem drugiej alfy wokół... Znaczy, oczywiście wszystko sprowadza się do omegi..."
Oczy Harry'ego pociemniały ze złości, ponieważ ten mężczyzna wkurzał go, wierząc, że jego omega będzie chciała innej alfy i że on nie jest wystarczającą alfą, by go zadowolić.
"Zapytam go dzisiaj i jeśli nie zgodzi się, wtedy zadzwonię i poproszę, by on porozmawiał z tobą osobiście, dobrze?" warknął, po czym rozłączył się i rzucił telefon na tylne siedzenie.
Nawet muzyka w tle nie mogła uwolnić jego myśli od faktu, że zamierza pogadać o tym z Louisem.
Co, jeśli powie tak?
Co, jeśli zgodzi się na inną alfę w ich życiu?
Mogę być lepszą alfą dla niego; mogę chronić go i kochać bardziej niż inne alfy by kiedykolwiek mogły.
Potrząsł głową, starając się pozbyć myśli. Jedyne, o czym myślał to opinia jego omegi w tej sprawie; nie znał swojej omegi wystarczająco dobrze czy wystarczająco długo, by wiedzieć, co postanowi.
Nawet jeśli zamierza być dużą, silną alfą to wciąż ma niepewność w szczególności, jeśli chodzi o romans.
---
Louis usiadł z przodu na jego zajęciach w teatrze, więc mógł uważnie słuchać wykładu. Naprawdę interesował się tym, czego się uczył i to było o wiele lepsze niż nudne przedmioty, jakie musiał się uczyć w liceum.
Nie chciał być bezużyteczną omegą; chciał być dobrą omegą dla jego alfy.
Uniwersytet również uczył ich mniej ważnych przedmiotów jak gotowanie czy nawet jak być dobrą omegą dla swojej alfy. Te przedmioty były przymusowe na uniwersytecie, ale Louisowi nie przeszkadzało to, uważał je wręcz za całkiem zabawne.
Nawet jeśli nie musiał gotować, odkąd mógł wynająć kilka pokojówek do zrobienia tego za niego. Nie mógł poradzi, ale chciał nauczyć się tego, ponieważ jest naprawdę do dupy w gotowaniu i nie umie nawet zamrozić lodu do jasnej cholery.
Uważał, że to może być jego szansa, by udowodnić każdemu, że nie jest tylko zepsutym, bogatym bachorem.
"Louis Tomlinson" zawołała pani profesor.
Zamrugał, wstając z krzesła i biorąc scenariusz ze sobą. Ćwiczył to tygodniami i nauczył się tego na pamięć, ponieważ nawet jeśli nie znaczyło to dużo dla każdego, to znaczyło wszystko dla Louisa.
Wszedł na scenę i rozejrzał się wokół, przyglądając się jego członkom klasy i posłał im szczery uśmiech, nawet jeśli połowa z nich chciała spać, a druga połowa czekała na ich alfy, aż odbiorą je po zajęciach.
YOU ARE READING
Be my omega (Polish Translation)
FanfictionTo wszystko zaczęło się, gdy alfa ujrzał małą, kształtną omegę i wiedział, że od tego momentu jego życie już nigdy nie będzie takie samo, w dobry sposób oczywiście. Zgoda: Jest Autor: @LarryStylinsonFics Link do oryginału:https://www.wattpad.com/s...