Nikt nie spodziewał się, że ten moment nadejdzie tak szybko. I chociaż nieobecności w szkole czy sztuczne uśmiechy powinny zapalić ostrzegawczą lampkę w głowach bliskich mu osób, nic takiego się nie stało. Jungkook tracił siebie.
Leżał na niemalże damskiej kwiecistej kanapie w salonie i obserwował swoje odbicie w wyłączonym telewizorze. Przed nim, na drewnianym stoliku do kawy, leżały trzy opakowania bylejakich leków, kieliszek i butelka droższej wódki. Mógłby popijać wszystko z gwinta, ale, zgodnie z zasadą 'szanujmy się', trochę paradoksalnie zresztą, chciał zrobić to elegancko.
W końcu jak można się szanować, jednocześnie odbierając sobie życie.
Jego odbicie w wygaszonym wyświetlaczu było niewyraźne, ale kompletnie mu to nie przeszkadzało. Odleciał myślami już dawno, zastanawiał się czy naprawdę powinien to zrobić, co zrobi Taehyung, gdy już go znajdzie i czy tam, gdzie znajdzie się w przeciągu najbliższych trzydziestu minut spotka swoich rodziców.
Usiadł, podnosząc się niezdarnie, i zaczął wyciskać po kolei wszystkie tabletki z aluminiowych kart. Gdy już kończył, zadzwonił telefon i choć początkowo chciał go zignorować, ostatecznie odebrał i usłyszał głos Taehyunga.
- Będę w domu trochę później - powiedział zmęczonym głosem i Jungkook niemal widział, jak mężczyzna przeczesuje dłonią swoje falowane blond włosy. - Jungkook?
- Okej - szepnął nie mogąc wycisnąć z siebie nic głośniejszego.
- Wszystko w porządku? - zapytał ostrożnie, jakby wyczuwał co ma zaraz nastąpić. Jungkook aż się uśmiechnął.
- Nie - odpowiedział w końcu z uśmiechem na twarzy i łzami w oczach. Nie chciał być nieszczery w ostatnich chwilach swojego życia.
- Kookie? Płaczesz? - głos Taehyunga stawał się coraz bardziej poważny. - Będę za 15 minut. Wytrzymasz?
Na dźwięk swojego imienia Jungkook załkał niespodziewanie i zakrył usta dłonią. Nie odpowiedział na pytanie policjanta i rozłączył się bez słowa. A później rozpoczął swój taniec śmierci, ostrożnie napełniając kieliszek wódką.
×××
jest dopiero początek wakacji a mi już się bardzo bardzo bardzo nudzi
CZYTASZ
come back home × taekook
FanfictionJak wytłumaczyć twojemu dziecku, że już nie wrócisz do domu? lub Taehyung, młody policjant, zabiera do siebie osieroconego w wypadku samochodowym Jungkooka i zmaga się z problemami, które niesie za sobą nastoletni współlo...