rozmowa z rodzicami Star

791 42 2
                                    

Star...
Usłyaszałam tupot pantofli, które zbliżały się do mojego pokoju. Pewnie słowniryk powiedział wszystko mojej mamie. Teraz zapowiada się ciekawie. Drzwi otworzyły się a w nich staneli moi rodzice. Mama i tato mieli surowe miny, jakby się na mnie zawiedli. Przestraszyłam się, bo wreszcie odzyskałam ich zaufanie a teraz? Znowu je stracę. A to wszystko przez tego małego plotkarę.
Mm: Star musimy poważnie porozmawiać - Moja rodzicielka wraz z tatem usiedli na fotelu.
S: Nawet wiem o czym - wzdychłam spuszczzając głowę
Mm: Dlaczego nam tego nie powiedziałaś?
S: A było co? Znowu stracilibyście do mnie zaufanie
Mm: To więc, dlaczego poszłaś na imprezę. Wcześniej nam tego nie mówiąc?
Zrobiłam zdziwioną minę, totalnie zaskoczyło mnie to co powiedzieli. Czyli słowniryk dotrzymał słowa.
Mm: Star, ty wogóle wiesz co ja się ciebie zapytałam?
S: Myślę że tak
Drzwi się uchyliły, a w nich stał słowniryk. W rękach trzymał książkę, dość grubą oraz zdjęcie. Od razu machał rękami aby zawrócił, jednak mnie nie posłuchał. Walnełam się w czoło z otwartej ręki.
Mm: Star, wszystko okej?
S: Tak. Dlaczego miało by być źle?
Zaczełam się nerwowo śmiać.
Mm: Star, nie kłam. Zawsze tak robisz kiedy kłamiesz
S: Mamo mówię że nic
Mama już nic nie odpowiedziała, tylko rozejrzała się po pokoju. Jednak słowniryk nie zdążył się schować. I zaczeło się
Mm: Słowniryku co masz w ręku?
Sł: Nic droga królowo
Mm: Słowniryku, wiesz co grozi za okłamywanie królowej?
Sł: Star to nam się nie uda
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Macie obrazek w mediach :) Nie wiem czy wam się spodoba, jak coś to piszcie.
💛💛💛💛💛💛Dziękuję Galpex za zagłosowanie💛💛💛💛💛💛

Jeden Pocałunek|StarcoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz