XXIV

42 2 2
                                    

   Przesłuchanie... Chłopcy wyrywali sobie od szóstej rano włosy z głowy, a tu co pokazać, co zaśpiewać bądź za rapować.
Tylko Jungkook, jakiś wyluzowany. Tylko podśpiewywał sobie pod nosem melodie i grał na telefonie.

-Jungkookie, masz tu śniadanie, eee ciuchy i herbate!-Jin pokazał mu, a po chwili uciekł. Zaraz przyszedł Nam i wypytawał się jak on się odstresowuje.

-No widzisz, myślę o nagim Tae i jakoś wtedy zapominam o świecie zewnętrznym.-powiedział i zaczął grzebać w galerii.

-Ej, dzięki za pomysł.-powiedział Hoseok i zrobił to samo po chwili.

-A w ogóle, to macie ich nagie zdjęcia?-zapytał Namjoon zdziwiony i przóbował odwrócić wzrok od nagich zdjęć.

-Nooo, to oczywiste. Austin też ma pełno moich.-powiedział i wzruszył ramionami.-Albo, po oglądam filmiki jak mu odbijało po testosteronie, a potem go bolało.

-Jesteście szurnięci.-powiedział Namjoon i wpatrywał się w ekrany ich telefonów.

-U, zobacz tu się na chwilę wywali.-pokazał, a po tym chłopak upadł na plecy i śmiał się do łez tak samo jak Hoseok.-Najlepsza będzie lekcja tańca.

-On nie był tancerzem?-zapytał zdziwiony Jungkook.

-No tak, ale tańczył nowoczesny. A ja go poppingu uczę. Wiesz jaki jest ubaw?-zaczął się śmiać i znalazł filmik.

-Nie jest taki zły.-powiedział Jimin zza ich pleców.

-No tak, ale zawsze dostaj śmiechaczki, a potem nie może wstać z podłogi.-powiedział i uśmiechnął się, a po czym zaczął przewijać zdjęcia.

-A co to było?-Kookie dociekał.

-Sprawy osobiste, ty masz swoje nudesy, a ja mam swoje i nie mam zamiaru pokazywać ci gołej dupy mojego chłopaka.-jęknęł i przewijał dalej.

-Uf, dzięki borze.-sarkastycznie powiedział, a po czym zaczęli się śmiać.

-Czy mi tylko nie wysyła nikt nudesa?-zapytał zawiedziony Kim. A w ciągu paru sekund przyszła do niego wiadomość. Zdjęcie Yoongiego w czarnej koronkowej bieliźnie i zakolanówkach o tym samym kolorze.

-Masz to co chciałeś...-Wyszedł z łazienki w szlafroku, a na jego nogach nadal spoczywały "skarpety".

-To ja idę po więcej...-szypnął i wszedł do kuchni za drugim.

-Tęsknię za Austinem... Chce by już tu był.-powiedział i zaczął przeglądać ich wiadomości.

-JinSoo miała po niego pojechać.-odpowiedział mu młodszy.

-Wiem, ale będzie tu w tym razie dopiero za 5, 6 godzin...-jęknął i wstał z kanapy. Zmierzył do łazienki i robił tam co wszyscy rano, umył zęby, uczesał grzywe i ubrał się. Brakowało mu tylko nagich ramion Austina, lekko opierających się ze zmęczenia i skołtunionych włosów. Do tego jak testował na nim różne make-upy.

-Hobi, wychodź muszę się pomalować!-usłyszał Yoongiego i szybko mu ustąpił. Po chwili zapakował się jeszcze Jimin.

-Jak baby...-zaśmiał się Namjoon.-No, ale czego się spodziewać... Yoongi to gej, a Jimin, eeee za dużo czasu z kobietami.

-Austin ma już serdeczne dosyć dziewczyn... Błagał mnie bym po niego przyjechał.-zaśmiał się i pomyślał, że normalnie o tej porze jeszcze by z nim leżał i obściskiwał się w łóżku.

-Youki ma ode mnie spokuj, powiedziała, że wkurwiam...-powiedział smutnie Jimin.

-Austin też tak mówi, ale potem zawsze zaczyna "kocham cię, nie wiem co bym bez ciebie zrobił...".-powiedział i wstał.

Time Stops At 3 O'clock... || NamGiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz