Rozdział 21

3.1K 137 53
                                    

Tae okładający balonem w ksztaucie miecza Yoongi'ego.

-Mówiłem won od moich pluszaków i Pana Lwa!!!-Tae nie przestawał okładać rapera.

-Stracilismy go.-Jimin udawał że płacze.

-Może...no wiesz...już skończymy grę bo to się robi coraz bardziej straszne.-zaproponował najmłodszy z zespołu.

-Dobry pomysł.-uśmiechnęłam się i popędziłam do swojego pokoju położyć się spać. Gdy już miałam przekraczać próg należącego do mnie pokoju spostrzegłam coś wypukłego na moim łóżku. Podeszłam bliżej.

-Hobi co ty tu robisz?-spytałam przecierając oczy.

-Mogę dziś spać z tobą? Boje sie że Jimin do mnie przyjdzie.

-No dobrze.

Światło odsłoniętych rolet zaczynało mnie budzić.

Wcześniej były zasłonięte. Pewnie Jin odsłonił. A jak to Jimin i widział mnie z Hoseokiem przytulonych podczas snu?!-dramatyzowałam.

-Jedziemy na próbę!-drzwi automatycznie wyleciały z nawiasów ,a w drzwiach stanął Rapi, którego radosna mina z zaledwie pół sekundy zmieniła się na mine "błagam żeby Seokjin nie słyszał".

Natychmiast wstałam i niezwracając uwagi na lidera ruszyłam do szafy. Znalazłam jakieś legginsy i białą bluzkę. Następnie udałam się do łazienki. Zamknięte.

-Suga czy to ty?-zapytałam.

-Nie tym razem.-tak, to Jungkook. To troche poczekam na dostęp. Myliłam się Kooki wyszedł chwile po moich słowach.

Jedyne co na nim spoczywało to ręcznik zawiązany w pasie, który odsłaniał dobrze widoczne mięśnie brzucha i zarys litery"v".

-Co tak patrzysz?-spytał po czym posłał uśmieszek. Znam ten uśmieszek. Uśmieszek zboczeńca. Cały Kooki, nie wyżyty królik.

Z łazienki wyszłam ubrana, umalowana i gotowa do pójścia do szkoły.

-Jin podwieziesz mnie do szkoły?

-Hola hola. Jimin powiedział że jedziesz z nami. Mówił ze dzwonił do twojej nauczycielki i wszystko załatwił.

-To prawda.-potwierdził Alien.

-Dobra, mniejsza z tym. Jade z wami.-chłopaki zaczęli wydawać z siebie odgłosy szcześcia i radości. Hoseok przerzucil mnie przez bark i zaniósł do samochodu.

Będąc na miejscu spostrzegłam sporą salę. Spojrzałam w kąt. Idealne miejsce na oglądanie filmy na słuchawkach i nagrywanie całego zespołu. Szybko podbiegłam i usiadłam przy łączeniu się dwóch ścian.

-A gdzie ty tam usiadłaś? Chodź tutaj.

-A jeśli nie to co?

-Nie drocz się ze mną i chodź tu to potem pojedziemy na lody.-zaproponował.

-Ugh.-przewróciłam oczami i wstałam. Podeszłam do chłopaków i spojrzałam na Jimin'a.

-Idziemy po picie i przekąski. Chcesz coś?-spytał z szerokim uśmiechem.

-Wode i chrupki.

-Okej.-wszyscy wybiegli z pomieszczenia i zostałam sama. Tego potrzebowałam.

-Chłopakom pewnie to zajmie.-pomyślałam.

Szybkim krokiem podeszłam do plecaka i włączyłam jedną z moim ulubionych piosenek chłopaków. Fake love.

Zaczęłam tańczyć. Powoli wczuwałam się w piosenke i w jej melodię. Nie zauważyłam nawet kiedy weszli chłopcy.

-No proszę. Koedy się tego nauczyłaś?-wzdrgnęłam się i natychmiast podskoczyłam.

-Już jesteście?

SISTER || BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz