Error x Ink - Tylko my.

Rozdział-|17|

*Perspektywa Inka*
Usiadłem na fotelu podczas,gdy inni zaczęli rozmawiać o różnych rzeczach.. Ja jakoś nie miałem ochoty,bo bałem się,że znów palne coś głupiego. Errorowi chyba poprawił się humor.. zaczął gadać z innymi i nawet się Zaśmiał! Jeju...jak się cieszę,że nie zniszczyłem im jednak humoru na cały dzień. W końcu Geno nas opuścił..na szczęście Dream ma tu zostać,co bardzo mnie cieszy! Chociaż ...Boję się,że Error zaraz pójdzie..I...
- Okej ziomeczki...muszę powiedzieć wam coś ważnego. - Spojrzałem na Fresha.
- Co się stało? - Dream również zrobił to co ja.
- Muszę gdzieś iść...nie będzie mnie przez kilka dni...- Spoważniał.- Mam do załatwienia coś bardzo ważnego...I wy w tym czasie musicie tu zostać.. - Error westchnął.
- Nie zamierzam zostawać w tej norze! Idę do domu i gówno mnie obchodzi co o tym sądzisz. -Wkurzył się..
- Bro posłuchaj...musisz tu zostać. Nie martw się później możesz iść gdzie chcesz,błagam tylko te kilka dni... Jeśli ktoś was zaatakuje..co jest i tak mało prawdopodobne.. Dream i Ink nie dadzą sobie rady. Geno też nie może tu być... idzie ze mną..więc błagam.
- Eh...niech Ci będzie,ale wiedz,że nic nie jest za darmo... - Error się uśmiechnął.
- Czego chcesz?- Teraz Fresh się wkurzył.
- Jeszcze nie wiem. - Error spojrzał na okno. - Muszę się zastanowić.
- Dobrze,okej...zgadzam się. A ty Dream? Zostaniesz ? - Fresh spojrzał na Dreama.
- Tak..oczywiście,że zostanę. - Uśmiechnął się.
- Dobrze,dziękuję wam.

------------
Wiem,że krótki...przepraszam z całego serduszka! Postaram się,żeby rozdziały pojawiały się częściej i były dłuższe.