Rozdział-|18|

645 57 4
                                    

*Perspektywa Errora*
Siedzieliśmy w ciszy przez około pół godziny,bo tyle szykował się Fresh do wyjścia..
- Okej ziomy! Ja spadam,może wrócę...może nie. Było by czadowo gdyby jednak mi się udało. - Uśmiechnął się.
- Taa...niezbyt.- Dodałem po cichu i usłyszałem śmiech Inka...przecież to nawet nie było śmieszne.
- Bro...czasami mógłbyś darować sobie te komentarze. - Przewróciłem oczami.- Okej..to do zobaczenia? - Pomachał i po chwili już to nie było.
- Ja zajmuje łóżko Fresha..- Powiedziałem od razu,A Oni wybuchnął śmiechem. - O co ci znów chodzi idioto?! - Trochę się wkurzyłem jego zachowaniem.
- Niee...nic..-Nadal po cichu się śmiał...Debil.
- Eh..niech Cię będzie. To..jaaa...chce....kanapę! - Powiedział Dream.
- O..niee..znowu fotel? No dobrze..- Inky spojrzał ponuro na ścianę.
- Zawsze możesz spać na podłodze,tylko jeśli rano Cię nadepne...too..może troszkę zaboleć. - Teraz Dream zaczął się śmiać.
- Jeju Error..kocham twoje teksty. -Uśmiechnął się...
- Ja też! - Dodał szybko Ink..
- Jakoś za bardzo mnie to nie cieszy...Jest już późno,chodźmy spać. - Powiedziałem po czym wstałem,i od razu ruszyłem na górę do pokoju mojego brata... Od razu gdy tam weszłem zrobiło mi się nie dobrze...Ale trudno,przynajmniej będę miał wygodne łóżko. Wygodnie ułożyłem się na moim nowym łożu które było....nawet wygodne. Po chwili leżenia usłyszałem pukanie do drzwi..Nie odpowiedziałem,ale drzwi i tak po chwili zostały otwarte.
- Error...? - Do pokoju oczywiście wszedł Inky! Super...
- Co znowu? - Odparłem oburzony.
- Dream pyta czy może chcesz coś do jedzenia....- Odpowiedział nieśmiało.
- Nie,nie mam ochoty. A teraz mogę spać?
- Jeszcze....chce wiedzieć czy jesteś na mnie zły...- Podszedł bliżej.
- Tak,nawet nie wiesz jak bardzo. Więc spadaj stąd póki trzymam swoje nerwy ma wodzy i masz szansę na ucieczkę.- Trochę się wystraszył i wyszedł...od razu lepiej.
Leżałem...i leżałem aż w końcu dotarło do mnie,że nie zasnę. Był jakiś powód który mi to uniemożliwił...może bałem się ? Nie to niemożliwe...Czego niby miałbym się bać? Tego,że znowu nas zaatakują? Może....Ale przecież Fresh nawet powiedział,że to nie zbyt możliwe... prawda? Nagle usłyszałem głośny huk na dole....Tylko nie to...

Error x Ink - Tylko my. Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz