Preferencje Batbrothers/batfam

Zazdrość

Dick- Byłaś z Dickiem w barze. Jakiś facet zaczął do ciebie zarywać. Twój chłopak był dziwne spokojny. Trochę się bałaś tego faceta. Był pijany. Pijany facet to nie przewidywalny facet. A on robił się coraz bardziej nachalny

-Na pewno chcesz się zabawić złociutka- powiedział ten cholerny pijak łapiąc cię za rękę. Dick się zaśmiał co cię lekko zirytowało bo naprawdę zaczęłaś się bać

-Jak jej nie puścisz to obiecuje ci że przez następne 5 miesięcy nie wyjdziesz z szpitala-a gdy mężczyzna nie reagował Dick jak powiedział tak zrobił. Najpierw wykręcił rękę za którą cię złapał a potem złamał mu jeszcze nogę, i wpierdolił w nos. Potem wziął cię za rękę i zaczął prowadzić do domu. W domu pocałował cię  w czoło i zapytał czy wszystko okej. 

Tim- 

Po szkole wyszłaś na dwór i czekałaś na swojego przyjaciela(nie byliście jeszcze w związku)

-Cz...Cześć {T/I}-Twoje rozmyślania przerwał Nathaniel. Twój inny  przyjaciel który zawsze pomaga ci z Historią

-Hej

-Co dzisiaj robisz?

-Zamierzałam się uczyć na sprawdzian z  fizyki a co?

-A bo myślałem że gdzieś wyskoczymy ale Sprawdzian z fizyki ważniejszy

-No, może innym razem

-Tak, ta baba ci nie odpuści jak dostaniesz 1

-Prawda-zaśmiałaś się

-To do zobaczenia

-Na razie

Poczekałaś na Tima. Zawsze odprowadzał cię do domu. Po chwili podszedł do ciebie chłopak

-Hej

-Na reszcie. Nie umiałeś się ruszyć?-powiedziałaś na żarty a Tim zrobił minę urażonego szczeniaka ale po chwili sam się roześmiał

-Jesteście z Nathanielem parą?-spytał po chwili milczenia gdy zaczęliście iść do twojego domu

-To tylko przyjaciel-powiedziałaś

-Na pewno?-próbował się upewnić na co wybuchnęłaś śmiechem

Damian- 

-Jestem-krzyknęłaś po przyjściu do domu. Damian podszedł do ciebie z giętką miną i wiedziałaś że coś jest nie tak

-Co jest-mruknęłaś podchodząc

-Wyjaśnij mi to-powiedział podając ci telefon. Gdy odblokowałaś go roześmiałaś się serdecznie

-Jakiś facet cię tak bawi?-powiedział urażony

-Nie jakiś facet. Tylko z nightcore-wydusiłaś. Na komórce miałaś pełno piosenek nightcore z obrazkami z anime

-To urocze-stwierdziłaś

-Co?-warknął

-Jesteś zazdrosny o coś co nie żyje-powiedziałaś między salwami śmiechu

Jason-

Pisałaś z {Imie/Twojej/Przyjaciółki} która miała dobry humor jak nigdy i wysyłała ci coraz bardziej śmieszne memy

-Zdradzasz mnie?-Spytał Jason który siedział naprzeciwko ciebie polerując broń. Ty jeszcze bardziej się zaśmiałaś i podałaś mu telefon który bez wahania przyjął

-Oł...-powiedział zbity z tropu gdy zobaczył dziesiątki memów i dopisek imienia {I/T/P}  w konwersacji

-Zapomnij, nie było tematu-powiedział podając ci telefon