Tylko Ciebie Chcę

Rozdział 21

( w mediach Virginia)

Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach.

                                         Maya Angelou.

Christian :

Siedzę w salonie z moimi przyjaciółmi i czekamy na Jasmine i Virginię, które za moment powinny być. Nie byliśmy pewni  czy przyjdzie moja starsza siostra, ale parę minut temu mój kuzyn dostał wiadomość od Virginii, że za chwilę z Jasminą będą. Zaproszeni także zostali Rikki, Noah oraz Cardia, ale w ich przypadku kompletnie nie mamy pojęcia czy przyjdą.

Chciałbym zobaczyć Cardię.

- Zastanawiam się ile było prawdy w waszych wypowiedziach o Jasminie?- mówi na głos Allison.

- Sama zobaczysz.- odpowiada wesoło Viktoria.

- Ciekawe czy naprawdę Virginia i Jasmine tak dobrze dogadują się ze sobą?- wtrąca z obojętnością w głosie Sebastian.

- Na pierwszy rzut oka widać, że są blisko.- odpowiada Mia.

- Lepiej nie oceniać książki po okładce.- stwierdza Christopher.

- Nie powinieneś być taki obojętny w stosunku do Jasminy.- pouczam go.

- Nie jestem obojętny, ale nie ma sensu tak ekscytować się tym.- odpowiada, wzruszając ramionami.

Przewracam oczami na jego słowa. Nie jest trudno zauważyć, że Christopher'a i moją starszą siostrę łączy pewna cecha -  oboje nie są wylewni w uczuciach. Potrafią bardzo dobrze ukryć swoje emocje pod maską obojętności. Tą właśnie umiejętnością różnią się ode mnie i od Mii, ponieważ my jesteśmy jak ta otwarta księga, z której można wszystko odczytać.

- Jak myślicie Jasmine ma chłopaka?- pyta zaciekawiony Alex, wyrywając mnie z rozmyśleń.

- Nie ma.- odpowiada krótko i obojętnie Henderson.

- Niby skąd to wiesz?- pyta podejrzanie Allison, spoglądając na mojego przyjaciela.

Sebastian chyba nie ma zamiaru odpowiedzieć na jej pytanie, bo od dłuższej chwili jedynie co robi to tylko wpatruję się w zniecierpliwioną Thompson, która zaczęła stukać palcami o oparcie kanapy, czekając na wyjaśnienia bruneta.

- Chyba jednak Jasmine ma chłopaka, bo z jakimś na balu całowała się.- oznajmia niepewnie Mia.

- Widziałem tą scenę i nie wydaję mi się, żeby byli razem, bo Jasmine nie była zbytnio zadowolona z tego.- dopowiadam i przypominam sobie moment, w którym moja starsza siostra próbowała wyrwać się z objęć białowłosego ochroniarza, który namiętnie ją całował.

- Jak wyglądał ten chłopak?- pyta
 Sebastian, marszcząc brwi.

- Dlaczego jesteś taki ciekawski?- dopytuję rudowłosa.

Henderson prycha pod nosem, ponownie nie odpowiadając na pytanie zadane przez Allison.

- Może Jasmine ma problemy z tym chłopakiem, bo on ją nachodzi, a ona nie może poradzić sobie z tym?- pyta zaniepokojona Viktoria.

- Nie wyobrażajcie sobie nie wiadomo czego.- stwierdza Christopher, przewracając oczami.

- Raczej nie ma co się martwić tym chłopakiem, bo było widać, że przyjaźni się z Jasminą.- oznajmiam pewnie.

- Po za tym ten chłopak wyglądał na ochroniarza.- dopowiada moja siostra.

- Może niepotrzebnie martwimy się.- stwierdza Alex.