XII

546 47 3
                                    

Król po przeczytaniu listu od syna nie mógł uwierzyć w słowa tam napisane. Był taki wściekły. Wstał gwałtownie wywracając krzesło, na którym siedział. Ze stołu natomiast zrzucił wszystko co się na nim znajdowało.

- Skąd masz ten cholerny list?! - zapytał królewskiego dorenczyciela.

- D-dała mi go pewna o-osoba. Była ubrana w czarną pelerynę i miała zasłoniętą twarz d-dlatego nie wiem kim b-była - odpowiedział wystraszony reakcją mężczyzny.

Zdenerwowany król wyszedł z komnaty i podszedł do pierwszego lepszego strażnika.

- Powiedz wszystkim, że mają szukać Hyunjina i tego jego chłoptasia! Przeszukajcie całe miasto wzdłuż i wszerz! Jeśli ich nie znajdziecie, nie macie po co wracać! - zarządał.

______________________________
Ja nie umiem iść spać przed północą nawet jak jestem zmęczona lol
Skoro i tak nie śpię to łapcie rozdział!

prince | seungjin✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz