Ø9

2.1K 107 28
                                    


Taehyung POV

Razem z chłopakami obserwowaliśmy odjeżdżający samochód i zdałem sobie sprawę jak bardzo jesteśmy w dupie. Przecież nasi menadżerowie nas zabiją jak zobaczą zdjęcie które zostało opublikowane i z minuty na minutę osiąga coraz większą popularność. W tej samej chwili usłyszałem dzwięk dzwonka telefonu, odwrócilem się i zobaczyłem, że na stoliku leży telefon RM na którego wyświetlaczu widniało imię jego menadżera. Zobaczyłem że każdy z  moich przyjaciół zrobił się trochę bledszy a sam zagrezłem zestresowany wargę.

-Może nie odbieraj tego telefonu? - powiedział szeptem Jimin tak jak by ktoś stał za rogiem i podsłuchiwał.

-Nie potrzebne nam większe problemy - lekko warknął RM po czym nacisnął zieloną słuchawkę i przyłożył telefon do ucha.

Mimo że telefon nie był przystawiony na głośnik wszystko było dokładnie słychać przez uniesiony ton menadżera.

-Co ma oznaczać opublikowane zdjęcie?!

-Bardzo przepraszamy ale nie wiedzieliśmy, że to tak się skończy.-Przyjaciel mówiąc to miał minę zbitego szczeniaka.

-Jako lider zespołu powinieneś być odpowiedzialny! Dobrze wiecie, że żadem K-idol nie może wdawać się w romansy!

-Przepraszamy bardzo ale naprawdę to nie tak miało wyglądać po prostu wczoraj nie chcieliśmy aby wracała o 2 w nocy sama więc powiedzieliśmy że może zostać na noc, ale jakieś dziewczyny sprzedające ciastka zrobiły jej zdjęcia i wstawiły to do internetu.

-Nie obchodzi mnie jak to się stało macie to odkręcić, nie wiesz nawet jakie to będzie mieć skutki!

-Przepraszamy... ale jak mamy to naprawić?

-Razem z innymi myśleliśmy nad tym wszystkim i doszliśmy do wniosku że macie opublikować wyjaśnienia na social mediach i w związku z tym że teraz będziecie mieć trasę koncertową macie każdego przekonać, że jest choreografem i pomaga wam w nowych układach, wszyscy będą się teraz zabijać o to aby zrobić z wami wywiad więc tam macie również to naprostować.

-Ale...

-Żadnych Ale! Przekaż to reszcie, i znajdzie tą dziewczynę i co jakiś czas przez na przykład 3 tygodnie wstawiajcie z nią zdjcie jak ćwiczycie układy.

-Dobrze- Westchnął zrezygnowany.

-Do widzenia Kim Namjoon. - Powiedział oschle.

Po tym dialogu chłopak schował telefon do kieszeni po czym spojrzał na nas i kiedy ze smutnął miną miał już coś mówić przerwałem mu.

-Wszytko słyszeliśmy nie musisz tłumaczyć- spojrzałem się współczująco na lidera bo to on będzie mieć największe problemy.

-Okej, będzie trzeba napisać te wyjaśnienia i odnaleźć dziewczynę bo szczerze nic o niej nie wiemy oprócz tego jak wygląda i jak ma na imię. - Westchnął Jimin.

Szczerze to byłem prawie pewien, że nie będzie trzeba jej szukać bo sama się odezwie co było by logiczne bo hej jeśli wstawiasz post gdzie wmawiasz komuś że układa choreografie może wywołać zdziwienie szczególnie że nic podobnego nie było wcześniej ustalane.
Po krótkim czasie postanowiliśmy napisać post na twwiterze

"Witajcie kochane ARMY wiele z was myśli że między dziewczyną ze zdjęcia a jednym z nas coś jest na rzeczy co oczywiście nie jest prawdą. Dziewczyna rzeczywiście była na naszym koncercie i potem na naszym spotkaniu ale to dla tego że musiała obejrzeć naszą choreografie na żywo aby zobsczyć co warto poprawić ponieważ będzie pomagać nam układać nową choreografie do UWAGA nowej trasy koncertowej która odbędzie się niebawem.
Kochamy Was ! ❤️"

Dobrze się złożyło bo rzeczywiście mamy w planach mieć większął trasę koncertową która będzie niedługo.

Zadowoleni z siebie opublikowaliśmy post i nie musieliśmy długo czekać na komentarze które ewidentnie pokazują że fani są zadowoleni.
Po przeczytaniu paru pozytywnych komentarzy przybiliśmy sobie piątki po czym usiedliśmy na kanapie.

-Ej a jak znajdziemy tą Madison? - zapytał Jin drapiąc się po karku.

-Hmm pewnie sama napisze coś w stylu "o co tu chdzi? "- powiedziałem pewny swojego.

-Ej to weź zobaczmy w wiadomościach czy jakaś Madison pisała do nas w ostatnich minutach. - powiedział Kook jak by odkrył Amerykę.

Suga wyjał telefon bo to on był wlogowany obecnie na nasze konto zespołu. Po czym zaczął przeglądać wiadomości.

-Jest! - krzyknął po 10 minutach szukania pośród innych wiadomością typu "Kocham Was!!!"

-Co napisała? - zapytali wszyscy jednocześnie.

-Em no więc napisła... " Co to kurwa jest? Po co mnie wkopaliście w takie gówno? sprawa miała sama ucichnąć... " - mówił to Suga śmiejąc się pod nosem.

-Przynajmniej nie owija w bawełnę - przyznał Hoseok kiwając głową.

-Weź jej odpisz, że to nie nasz pomysł i kazali nam tak zrobić menadżerowie - dodał Park.

-Okejjj - powiedział Min przeciągajac słowo.

Kiedy patrzyłem jak Suga pisze wiadomość zdałem sobie sprawę jak szybko to robi i zacząłem się zastanawiać czy to dla tego że tak często siedzi na telefonie czy dla tego że gra na pianinie i ma wyćwiczone palce. Moje interesujące przemyślenia przerwał dźwięk przychodzącej wiadomosci.
Suga wiedząc że się zapytamy "co napisała? " odrazu zaczął czytać na głos.

-Uwaga uwaga odpisała "sama nie wiem co o tym myśleć, nie możecie po prostu udawać że ja was czegoś uczę, a tak naprawdę będę sobie siedzieć w domu? Btw przecież wy naprawdę dobrze tańczycie co wy chcecie poprawiać?"

Miała trochę racji ale przecież muszą być jakieś zdjęcia na sali , że RZECZYWIŚCIE nas czegoś uczy.

-Yoongi mogę telefon? - Zapytałem bo na coś wpadłem.

-Jasne - Rzucił mi go w ręce ale mało brakowało aby cała szybka poszła.

Miałem pewien pomysł aby nie spotykać się kilka razy co średnio odpowiadało dziewczynie tylko jeden raz, może na to się zgodzi.

BTS official:
Proszę cię tylko jeden raz... Zrobimy tak że spotkamy się i na sali do tańca zmienimy ubrania parę razy i zrobimy kilka zdjęć tak aby było że spotykamy się przez kilka dni okej?"

Nie musiałem długo czekać na odpowiedź.

Madison :
Eh okej niech tak będzie, ale tylko raz zrozumiano?

BTS official
Oczywiście. Jutro spotkamy się w wytwórni" Big Hit" a tam ktoś cię zaprowadzi do naszej części i tam zrobimy całą akcjie.

Madison:
Okej to do zobaczenia.

BTS official
Do zobaczenia 😊

Byłem bardzo zadowolony z siebie, że udało mi się przekonać dziewczynę, dodam oczywiście że parę razy chłopacy próbowali mi wyrwać telefon z ręki, bo widać było że są zniecierpliwieni ponieważ nic im nie czytałem.

-Udało się! - wykrzyczałem dumny z siebie po czym dałem telefon chłopakom którzy z uśmiechem czytali wiadomośći.

-No przyznam Ci ,że sie spialeś- klasnął w dłonie Namjoon.

________

Hej kochani z tego rozdziału jestem nie zadowolona ale chciałam już coś wstawić bo przez pewien czas nic nie dodawałam.
Proszę was kochani o gwiazdki i komentarze 😊🌟





















Nieśmiertelna || BTS || Kim TaehyungOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz