Mijający czas pokazał ile zmian planu lekcji miał, przez co nie był w stanie już patrzeć na Marka. To imię ciągle było w jego głowie choć go nie widywał. A poza tym i tak był pewny że chłopak już kogoś ma. Jego dni wyglądały coraz gorzej, tylko między szkołą a pracą miał trochę czasu na naukę. To trochę było zdecydowanie za mało jak na jego predyspozycje, widać było że ma trudności z coraz nowszymi tematami. Jego główną motywacją było to że, czuł że będzie mógł znaleźć lepiej płatną prace niż tą jako nieletni sprzedawca w drogerii. Był tam popularny głównie ze względu na swój dobrze wykonany makijaż, który tak naprawdę miał przykryć jego całe zmęczenie. Ale wraz z czerwonymi włosami tworzył wizerunek jaki Hyuk sobie wymarzył, w swoim lepszym świecie w swojej głowie. Tam wszystko wyglądało lepiej.
CZYTASZ
BUS CRUSH // MARKHYUK
FanfictionOdkąd Donghyuk poszedł do liceum, codziennie jeździ autobusem, żeby się nie nudzić znlazł sobie obiekt na którym zawsze może zawiesić oko. Rozdziały krótkie (100 -200 słów) Zawieszone/skończone