Odpierdol w MultiVersum part 2
*******************************
*Error p.o.v.*
Ubrania na podłodze,
Nasze jęki są zagłuszane
Przez muzykę, na szczęście.
Bawiliśmy się 2h.Przykryłem Inky'ego i poszliśny spać. Spaliśny tylko godzinkę. Zeszliśny na dół zapominając że tamci są jeszcze na dole.
-I jak tam szefie? ( ͡° ͜ʖ ͡°) bo wiesz musieliśmy puszczać muzykę prawie na fula żeby wasze jęki zagłuszyć-powiedział Dust
Oboje byliśmy teraz burakami.
-Wiecie że wasz tamten taniec nagrywaliśmy?-pochwalił się Horror.
-Tego jeszcze
brakowało...-odparłem
-No nic. To może zapomnimy o całej sprawie i rozkręcimy imprezkę
na cacy?-zaproponował Cross.
-Mnie to pasuje.-zgodził się Inky.
Jak to ludzie opisują była Bana U Cygana Do Rana. Fresh takiej imprezy nigdy nawet nie zrobił.
Rano obudziliśmy się skacowani.
NightMare przyklejony taśmą do ściany, Red z głową w kiblu, Cross na żyrandolu, Horror pod dywanem, Dust pod łużkiem, a Killer w lodówce. Ja z Inky'm spaliśmy na kanapie. Co to się od Janie Pawliło? Ale przyznał wybawiłen się za wszystkie czasy. I to nie tylko z chłopakami jakimiś grami, ale i z Inky ( ͡o ͜ʖ ͡o)
Tak mogło by być zawsze.*******************************
CZYTASZ
Pieczęć nas dzieląca
Romance*ErrInk* MV-EmpireVerse *Powieść - Pierwsza, Oryginalna* *Nazwy i Fabuła - by ME Dwa szkielety, jeden malarz/twórca ze zmaniem Słońca, drugi zaś niszczyciel ze znamiem Księżyca. Między mini jest nieustanna wojna. Czy kiedyś się ona skońc...