12. I don't know what to say

540 34 10
                                    

Jakoś od wczoraj zastanawiałem się jak mam przekazać Jiminowi to co mam na myśli

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jakoś od wczoraj zastanawiałem się jak mam przekazać Jiminowi to co mam na myśli. Nie było to wcale proste zadanie, a wręcz bardzo trudne.

Nie chciałem go ani urazić, ani zranić. Bolałoby mnie to niemiłosiernie, gdybym to zrobił.

Chciałem być delikatny i przede wszystkim być sobą.

Ostatecznie zdecydowałem się powiedzieć mu to nie bezpośrednio, by nie mógł od razu dowiedzieć się o co chodzi. Mam tylko nadzieję, że sytuacja nie wymknie się z pod kontroli.

———

Razem z Jiminem piliśmy swoją wieczorną herbatę, która miałaby ocieplac nas przed snem.

W mojej głównej było pełno myśli i byłem cały zestresowany, na moje nieszczęście, Jimin to zauważył.

-Yoongi, wszystko ok? — spytał pełen troski wobec mnie.

-Tak. Myślę, że tak. — skłamałem.

-Nie chce być nachalny, ale wyglądasz jakbyś zaraz miał wybuchnąć. Jesteś klebkiem nerwów. — odpowiedział nadal spokojnym głosem.

-Po prostu jest jedna taka rzecz, która strasznie mnie zastanawia.

-A mogę dowiedzieć się co to?

-Nie wiem, czy jestem na to gotowy.

-Przecież wiesz, że jestem tolerancyjny i wyrozumiały.

-Po prostu... Chyba się w kimś zakochałem. Jest to ktoś, kto jest strasznie troskliwy, ma Gos jak anioł i blond włosy. Ma małe ciałko i jest przeuroczy. — odpowiedziałem czując coraz większy stres, czując jak moje gardło zaciska się coraz mocniej.

-Yoongi?

-T-Tak? —odpowiedziałem pytaniem, mimo tego, że ponoć tak nie wolno.

-Czy tą osobą jestem ja?

W tym momencie przeszły mnie dreszcze. Nie miałem pojęcia co odpowiedzieć. Nie potrzebowałem już nawet niczego ciepłego, bo pomimo niskiej temperatury, mi było gorąco.

-N... Nie wiem co mam powiedzieć... — odpowiedziałem wiedząc, że reszta tego wieczoru będzie sztywna i niezbyt miła.

===---===

OK, mamy następny rozdział i idziemy do przodu.

Miało nie być rozdziału, ale Pan Tadeusz może sobie poczekać. Wraz z audiobookiem.

Mam nadzieję, że choć trochę was zaskoczyłem :D

Taka tajemnica:
To jeszcze nie plot twist. To będzie w następnym rozdziale.

Miłego dnia i mocy do wytrwania do końca tygodnia 😍❤️




✔ pauper » yoonminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz