24.12
Spędzić Wigilię z Taehyungiem.
Wyznać swo
.·:°~*~°:·.~.·:°~*~°:·.
- Chyba umrę z przejedzenia - Taehyung jęknął głośno, kiedy to tradycyjnie siedział wraz z Jeonggukiem i swoim małym włochatym pupilem na kanapie, czekając, aż rozpocznie się Kevin sam w domu.
- Jest ci wygodnie? - spytał młodszy, delikatnie podnosząc złamaną nogę Taehyunga, aby po chwili położyć ją sobie na kolanach. Starszy jedynie mruknął w potwierdzeniu i sięgnął ręką po koc leżący na oparciu, który podał brunetowi. Jeongguk przykrył ich szczelnie, po czym sięgnął ręką po pilot, chcąc wyłączyć na chwilę telewizor.
- Taehyung - odetchnął, głośno przełykając ślinę i zaciskając swoje dłonie na kocu ze zdenerwowania.
- Dlaczego wyłączyłeś? Za chwilę się zacznie! - powiedział starszy z oburzeniem, chcąc nieporadnie sięgnąć po pilot, trzymany przez bruneta.
Jeongguk jedynie zagryzł mocno wargę i westchnął cicho, ponownie włączając telewizję.
🥀
miałam publikować codziennie po jednym, ale po prostu jestem pewna, że jutro nie będę miała czasu i dlatego publikuję dzisiaj dwa
+ to przedostani rozdział, więc za dwa dni będzie ostatni rozdział
CZYTASZ
24 świąteczne uczynki {kth . jjk}
Fanfiction[zakończone] Jeongguk codziennie aż do świąt spełnia drobne uczynki względem Taehyunga. {fluff; soft}