12.12
Zrobić Taehyungowi ciepłe śniadanie.
.·:°~*~°:·.~.·:°~*~°:·.
- Ach, wiedziałem, że mnie kochasz, Guk - Taehyung zachichotał radośnie, kiedy młodszy chłopak postawił przed nim talerz z przed chwilą co zrobionymi naleśnikami.
- Um, ta... - brunet zaśmiał się nerwowo, drapiąc się po karku, po czym podsunął słoik z dżemem i czekoladą w stronę szarowłosego chłopaka, który od razu nałożył sobie dość sporą ilość dżemu i zaczął go rozsmarowywać na naleśniku.
Jeongguk wiedział, że Taehyung praktycznie nigdy nie jadał dobrego i ciepłego śniadania, dlatego też chciał postarać się zadbać o niego chociażby w ten sposób.
- Jest naprawdę dobre - powiedział Kim, przeżuwając jedzenie, w trakcie kiedy jego policzki były napchane, a on sam wyglądał jak mały chomiczek.
Jeongguk zaśmiał się cicho, po czym przetarł ubrudzone usta Taehyunga, z których ten zrobił uroczy dziubek.
CZYTASZ
24 świąteczne uczynki {kth . jjk}
Fanfiction[zakończone] Jeongguk codziennie aż do świąt spełnia drobne uczynki względem Taehyunga. {fluff; soft}