03.12
Pójść z Taehyungiem do fryzjera.
.·:°~*~°:·.~.·:°~*~°:·.
- Tak, jak zwykle? - młoda rudowłosa kobieta zerknęła w stronę siedzącego już na fotelu Taehyunga, który jak zwykle mruknął twierdząco w odpowiedzi.
To było oczywiste. Kim nie lubił eksperymentować i czuł się dobrze w swojej zwykłej fryzurze, dlatego też nie miał potrzeby jej zmieniać. Bądź też nie wiedział, czy będzie dobrze wyglądać w czymś innym, niż w klasycznych brązowych kosmykach.
- Guk? - zawołał cicho bruneta, który już po chwili znalazł się na krześle obok niego, pochylając się lekko w jego stronę. - M-myślisz... ugh. Jaki kolor by mi pasował? - spytał niepewnie, przez co Jeongguk zaśmiał się cicho, odruchowo wplątując dłoń we włosy chłopaka, chcąc wyobrazić go sobie w innym kolorze włosów, niż ten który aktualnie miał na głowie.
- Każdy by ci pasował - odparł, przechylając lekko głowę na bok. - Ale myślę, że w szarym byłoby ci bardzo ładnie - dodał po chwili. Wyobraził sobie Kima w szarych włosach i... cholera, wyglądałby naprawdę dobrze.
- Co? Szary? O mój boże... Przecież to taki... - Jeongguk ścisnął lekko jego rękę, na co ten poruszył się niespokojnie na krześle, po czym westchnął cicho. - Okej... um, niech będzie. W najgorszym wypadku cię zabiję - dodał ostrzegawczo, na co Jeon zaśmiał się głośno, po chwili wołając młodą fryzjerkę z zaplecza.
CZYTASZ
24 świąteczne uczynki {kth . jjk}
Fanfic[zakończone] Jeongguk codziennie aż do świąt spełnia drobne uczynki względem Taehyunga. {fluff; soft}