Black i przygoda życia #21

1K 38 6
                                    


Znów siedziałam mu Ratcheta, ponieważ zmartwiło go moja utrata świadomości.

-Na pewno wszystko dobrze?

-Tak po prostu się wyłączyłam -stwierdziłam

-Te twoje wyłączanie się było podobne do omdlenia.

-Wcale nie...

-Powiesz mi co się tam stało?!- nie dawał za wygraną.

-Ech...to przez to ,że użyłam zbyt dużo mocy . Ryk osłabia moje moce i w ten sposób nie kontaktuje ze światem- powiedziałam uśmiechając się krzywo.

-Powinnaś odpoczywać

-Odpoczywam wystarczająco i nie mam zamiaru więcej trwać bez działania , gdy źle się dzieje!!!-wykrzyknęłam mu prosto w twarz- Mam dość patrzenia na krzywdę innych!!! - szybkim krokiem opuściłam pokój Ratcheta i weszłam do swojej kajuty, cała w nerwach... Rzuciłam się na łóżko i zaczęłam okładać poduszkę pięściami . Nagle ktoś zapukał do drzwi.

-Proszę!-powiedziałam trzymając głowę w poduszce.

-Wszystko w porządku?- spytała Arcee.

-Taaaa

-Optimus znów coś ci zrobił?

-Widzieliście to co się działo na górze ?!-spytałam nie patrząc na nią.

-Można tak powiedzieć- powiedziała zakłopotana drapać się po skroni.

-Ech- usiadłam na łóżku patrząc się na femme.

-Powiesz co cię trapi?

-Jestem taka bezsilna- rzekłam i zacisnęłam ręce w pięści, i wstałam- Deceptikony porywają ludzi bo próbują odwzorować MNIE!!!! -uderzyłam pięścią w ścianę - Too przeze mnie niewinni tracą życie!

-Wcale nie -powiedziała kładąc rękę na mym ramieniu- Nie można przewidzieć co te potwory zrobią- rzekła zła.

-Oni nie są potworami... po prostu wybrali złą drogę z własnej lub przymuszonej woli- rzekłam -Dzięki ,że chciałaś mi pomóc-dodałam wychodząc z pokoju i kierując się do wyjścia z bazy. Musiałam ochłonąć, więc transformowałam się w lwice i zaczęłam biec przed siebie... na oślep.



PERSPEKTYWA MEGATRONA

Szłem przez korytarz w pracowni Knock Out'a, mając w głowie wytyczne od Bironsera.

"Jak mogłem tak nisko upaść, by służyć jemu!?! Niby jest twórcą ,ale nie znaczy ,że mam mu się kłaniać"

Weszłem do pokoju ,gdzie Knock prowadził eksperymenty na ludziach.

-Ile jeszcze to potrwa?!

-Nie moja wina!- powiedział- To nie jest takie proste jak się wydaje.

-Masz wszystko co trzeba, więc w czym jest problem do nie zrobienia? Wszystkie rzeczy masz!!! Wykresy, wyniki , próbki krwi ! Więc w czym masz problem do cholery?

-Nie drzyj się na mnie! Wiem co mam robić ,ale wszystkie eksperymenty umierają tylko kiedy podaje im energon...

-ON chcę abyś to skończył i to jak najszybciej , bo potrzebuję więcej ludzi do armii!

-To niech sam se ją robi jak jest tak mądry!!! Mam to gdzieś idę stąd!- rzucił teczką i opuścił pokój.

-Wrrrr- zły na Knocka rzuciłem iskrą w ścianę, a ona pod wpływem uderzenia rozwaliła się na małe kawałeczki, które rozprysły się po całym pomieszczeniu. Wkurzony wyszłem z laboratorium, kierując się do komnaty, gdzie przebywa Bironser czekający na raport.

"Robię to tylko ,dlatego że mamy umowę, a jak wykona swoją robotę... zabiję go!"

Weszłem do sali, gdzie przebywa ON.

Miejsce te było oświetlone było bladym blaskiem ognia, a stwórca siedział na swoim 'tronie'...

-I co mi powiesz?- spytał zamyślony.

-Nie udało się-stwierdziłem - Eksperymenty umierają zaraz po dodaniu do ich organizmu energon- dopowiedziałem.

-To powiesz mi ? JAK ONA jest Transformersem ?! Będąc przy tym węglowcem ... tym odrażającym gatunkiem - uderzył pięścią w 'tron'.

-Nie wiem-powiedziałem.

-Bez sekcji zwłok nie dowiemy się jak działa-oznajmił- Wyzywam Autoboty na wojnę jeżeli nie oddadzą mi jej żywej!!!- wstał z 'tronu' i przeszedł tuż obok mnie- Gotuj się na wojnę!!!



PERSPEKTYWA OPTIMUSA

Siedziałem w sali do teleportacji , który był też salą spotkań i narad.

-I co?

-Nakrzyczała na mnie- powiedział i usiadł koło mnie.

-Za co tym razem?!

-Bo kazałem jej aby więcej odpoczywała , a ona stwierdziła ,że to co się dzieje to przez nią!

-Black zawsze bierze dużo na swoje ramiona i martwi się o nas- oznajmiłem- Jesteśmy dla niej jak rodzina


~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Wiem krótkie 😉ale takie niestety jest 🙃 jak to każda z 21 części do 21.5

Black i przygoda życiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz