16. "Kocham was"

2.6K 147 46
                                    

Obudziłam się z myślą że już jutro bal wiosenny, a mnie nikt nie zaprosił, szybko się ogarnełam i ruszyłam spacerkiem do szkoły, po drodze spotkałam EraserHead'a

- Ohayo sensei - przywitałam się

- Ohayo Kimiko-san - spojrzał na mnie zaspany wzrokiem

- Nie wyspałeś się?

- Jak zwykle - zerknął na mnie podejrzliwie - Co ty taka niemrawa? Coś się stało?

- Ah, nie, nie - zaśmiałam się nerwowo, drapiąc po karku - To nic takiego

- Mh, jakby coś było nie tak to przyjdź - powiedział znudzonym tonem

- Dobrze Aizawa - uśmiechnełam się promiennie, szatyn potargał moje włosy na głowie z delikatnym uśmieszkiem

- Pamiętam jak byłaś jeszcze mała, słodki szkrab z ciebie był - w jego oczach mogłam zobaczyć pewnego rodzaju troske - ale rozrabiałaś jak nikt inny, pamiętam jak pewnego dnia podpaliłaś All Might'owi te sterczące włosy - zaśmiał się cicho, a ja za to wybuchnełam głośnym śmiechem

- To dlatego teraz obchodzi się ze mną jak z jajkiem?- zapytałam przez śmiech

- Mhm - nawet nie wiem kiedy doszliśmy pod bramę szkoły

- Dzięki za rozmowę Eraser - przytuliłam się do niego, męższczyzna widocznie zdziwiony stanął jak wryty, ale po chwili oplótł mnie ramionami - do zobaczenia na lekcji sensei

- Mh

Rozeszliśmy się, gdy tylko weszłam do sali rozmowy ucichły, spojrzałam na moich przyjaciół, którzy dziwnie na mnie patrzyli

- Umm, okey?- usiadłam na swoim miejscu, po chwili nad moją ławką pochylił się Kaminari

- I jak było Shi-chan?- zapytał cicho z podejrzanym uśmieszkiem

- O co ci chodzi?

- O noc z Bakugo

Na poczatku nie załapałam o co mu chodzi, ale po chwili przypomniałam sobie tamtą noc, wychyliłam się zza żółtowłosego i spojrzałam z szeroko otwartymi oczami na blondyna, który patrzył na mnie kątem oka, typowym dla siebie wzrokiem, zerwałam się z miejsca i ciągnąc Katsukiego za sobą, wybiegłam z klasy, dotarliśmy do szatni, przyszpiliłam go do ściany

- Powiedziałeś im o tym?- zapytałam zachrypniętym głosem

- Nie - odpowiedział znudzony

- To skąd oni o tym wiedzą?!- uniosłam się

- Trzeba było mi nie robić malinek na szyi

- Ale skąd wiedzą o wczorajszej nocy?!

- Wyciągnęli to ze mnie

- Opowiedziałeś im wszystko?!- złapałam się za głowę

- Nie wszystko

- A co?!

- To że spaliśmy w jednym łóżku i że to ty zrobiłaś mi malinki - jego wzrok był tak znudzony, jakby tłumaczył mi to pięćdziesiąty raz

Odetchnełam z ulgą, kładąc głowę na jego klatce piersiowej, chłopak odepchnął mnie lekko i odszedł, zamrugałam kilka razy patrząc na jego plecy

Co się odjaniepawliło?

Ruszyłam za nim, utrzymując między nami odległość, moją głowę zaprzątały rozmyślenia nad zachowaniem blondyna.

Time skip

Siedziałam sama na stołówce, powoli jedząc swoje bento, gdy do mojego stołu podszedł Izuku

Wybuchowa Miłość | Bakugo KatsukiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz