27

143 4 2
                                    

Gdy weszliśmy do garażu , moim poprawka naszym oczą ukazały się trzy pojadzy . 

- Kurwa nikt nie mógł pożyczyć sobie jej - Warknęłam pod nosem .  Podeszłam do czarnej Hondy 600 . I wsiadłam na nią .

- Ty chyba sobie śniż - Powiedział z kpiną .

- Nie - Powiedzialam jakby byla to najoczywisciejsza rzecz na swiecie .

- Nie będziesz jeździła na najszybciejszym motorze - Upierał się - Rozumiesz ? - Zapytał . No tak kurwa mam mu jeszcze służyć ? Nie doczekanie jego . Harry wpatrywał się we mnie jakbym była smakowitym kęsem .

- Może -Drażnilam sie z nim . Harry tylko zpiorunował mnie wzrokiem i podszedł . On jest niesamowity , jego loki , jego oczy on jest perfrkcyjny kocham go ! Kurwa sama sobie sie dziewie , ale ja go kocham , nie jak brata czy ojca albo przyjaciela , ja go kocham jak można kochać nabardziej na świecie .

-----MIESIĄC PÓZNIEJ--------

Od miesiąca mieszkamy z Harrym w Dublinie , jest to piękne miasto , ale ich kulkura i styl mnie zalamuje. 12ki wychodza z domów w ch lub nazonych ustach , odkrutymi pepkami i pytymi jami i wargami

- Harry mam dla ciebie źle wiadomości -Powiedzialam wychodząc z łazienki . Pewnie teraz zastanawiace sie co ejst . Juz wam mówie . Mieszkam z Harrymw Dublinie . Kocham to miasto . Za tydzień mam podjąć decyzję czy chcę wyjechać czy nie . Ale ja już podjęłam tą decyzje . Znalazlam Sarę nie wygladalam za dobrze ale Zayn podjal sie opieki nad nią co w ogóle m n ie nie zdziwiło . Zayn i Sara są sobie przeznaczeni .

Wyszłam z łazienki w reku trzymając test ciążowy . Jest pozytywny jej !! Nie powinnam się cieszyć ale wiem że Hary jest facetem z ktorym chce skończyć resztę życia . Harry siedział i oglądał jakiś film czy coś w Telewizji , same nudy . Podeszlam do Harrego chowając test za plecy . Cmoknęłam Harrego w usta po czy wskoczylam mu na kolana , Lokowaty wydawał sie dzisiaj weselszy niż kiedy kolwiek . 

- Kochanie co jest ? - Zapytał uśmkechając się . Powoli wyciągnęłam test zza pleców i pokazałam Harremu . Oczy Harrego rozbłysły . -Coto znaczy ? - Zapytał się chodź dobrze wiedział .

- Będziemy mieli dziecko . - Powiedziałam nie pewnie ale szczęśliwa . Harry szybko z łączył nasze usta w bardzo długi i głęboki pocałunek . Nasze języki pięściły się na wzajem .

-Kocham Cię -Powiedział Harry gdy odewralismy sie od siebie .

- Kocham Cię -Powturzyłam uśmiechając się .

___________________________________________________

Tada !! Kochani to jest juz ostatni rozdział :(

Namęczyłam się nad tym opowiadaniem , naprawdę .

Nie wiem co jeszcze napisać wiec...

Dziekuje wszystkim którzy czytali "Eliz" to naprawdę dużo dla mnie znaczy ♥ Kocham was .

Dziękuję Liw za to że umiałam dać mi pożądnego "kopniaka" .

Dziękuję Gosi , za to że wspierałam mnie w ciągu całego opowiadania .

Dziękuję  Michałowi za to że pomógł mi w tym opowiadaniu .

Dziękuję wam wszystkim za to że jesteście razem ze mną ♥♡♥

ElizOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz