Jeżeli ktoś by się zastanawiał jak na siebie wołają to akurat tutaj Chuuya ma całkiem spore pole do popisu na wymyślanie synonimów.
Większość z nich zawstydza Atsushi'ego, dlatego najczęściej nazywa go po prostu "Moim koteczkiem", " Śnieżek" lub "Mrucząca Bestia" a na mieście wita się z nim po prostu "Atsushi-chan" ale jakby się zapytać go co do tej pory najgorszego usłyszał od mafioza to, będąc bardzo czerwonym buraczkiem, odpowiedziałby "Mruczuś Miękkie Łapki".
Za to sytuacja trochę inaczej wygląda z drugiej strony. Rzadko kiedy chłopak nazywa czule rudego ale jak już coś powie to zawsze coś innego, na przykład " Małpka", "Kapelusznik"(Bardzo polubili Alicję w Krainie Czarów). Najgorsze co raz palnął to był " Ślimol". Następnego dnia Agencja przeżywała ostrą bitwę pomiędzy nim a Dazai'em.
CZYTASZ
ChuuAtsu - Headcanon's & Talk's
RandomWszystko co zostanie opublikowane pochodzi z: - Facebook'a; - Pinterest'a; - Tumblr'a; - Instagrama; i zostało przeze mnie przetłumaczone z języka angielskiego na język polski. - z głowy Autorki Zapraszam~ Okładka stworzona przez : Autorkę Postaci...
