Headcanon's #51

288 21 0
                                    

Razu pewnego w Japonii ponownie wybuchło wśród młodych ludzi zainteresowanie Doki Doki Literature Club.

I tak się zdarzyło, że sam Atsushi, który przechodził koło grupy nastolatków rozmawiających o tym cudzie, zainteresował się nią wielce. Dlatego poprosił swojego chłopaka o wspólną rozgrywkę.

O dziwo, Chuuya się wcale nie nudził na początku, tak jak Atsushi. Rozmowa bohaterów o literaturze była dla nich tak ciekawa, że nie umieli oderwać się od komputera, a postać jaką wybrali była Natsuki. (Po naleganiach Atsushi'ego, Chuuya był bardziej skłonny ku Yuri)

Jednak kiedy fabuła coraz bardziej pchała się do przodu, tym mocniej Nakajima czuł w swego rodzaju przerażenie, zaś Nakahara nie miał ochoty już żartować z Sayori. (Biało włosy przysiągłby, iż widział spływającą łzę u ukochanego)

Na samym końcu gry byli wręcz wstrząśnięci ale również zachwyceni całym zabiegiem autora rozumiejąc w pełni tak wielki hype DDLC.

Kupili sobie parę gadżetów z uniwersum. Mogę jeszcze dodać, że nawet od czasu do czasu zdarza im się zagrać w dodatki do gry.

ChuuAtsu - Headcanon's & Talk'sOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz