Kto jest syrenką, a kto rybakiem?
(Autor headconona zapomniał o roli rybaka, nie pytajcie jakim cudem. Sama się zastanawiam)Stojąc u wybrzeży Jokohamy z ciągnącym się za nim śladem dymu, Chuuya zaczyna gonić swój kapelusz będący ofiarą porwania przez dziki wiatr. Papieros w czasie pościgu ląduje niedbale na piasek.
Fedora wysoko szybuje, tańczy na wietrze jak mewa, aż wlatuje prosto do mrocznego oceanu, tonąc od razu. Załamany Chuuya aktywuje swoją umiejętność, lecz nawet z jej pomocą nie był wstanie odzyskać swojego atrybutu. Nakahara wzdycha smutno, kiedy nagle zauważa jak kapelusz magicznie pojawia się na tafli wody. Zrywa się do przejęcia nakrycia głowy i z uśmiechem wyrywa je z rąk zimnej cieszy. Wkłada go mając w poważaniu to, że jest mokry i delikatnie ląduje z powrotem na plaży. Dla bezpieczeństwa, trzyma jedną ręką fedorę.
Wędrując do swojego poprzedniego miejsca, by poszukać upadłego papierosa, Chuuya wyrywa go z piasku i odpowiednio się go pozbywa. Gdyby zatrzymał się jeszcze przez chwilę lub odwrócił głowę, mógłby dostrzec parę płetw lub łuskowatą rękę wystającą z wody, by łagodnie pomachać Chuuy'i.
~~~~
Czy Wam też tak muli wattpad?
CZYTASZ
ChuuAtsu - Headcanon's & Talk's
RandomWszystko co zostanie opublikowane pochodzi z: - Facebook'a; - Pinterest'a; - Tumblr'a; - Instagrama; i zostało przeze mnie przetłumaczone z języka angielskiego na język polski. - z głowy Autorki Zapraszam~ Okładka stworzona przez : Autorkę Postaci...