Prolog

17.9K 473 16
                                    

    Zacznijmy od początku. W wieku siedemnastu lat, każdy wilkołak zamienia się  w wilka.
To także stało się ze mną. Stałam się białą wilczycą. Jedyną  Alfą płci żeńskiej. 

Mojemu kuzynowi nie podobało się to, że mam taką samą rangę przywódcy jak on.  Postanowił się mnie pozbyć.  Zabił mojego tatę i całą winę zrzucił na mnie. Nie miałam jak się bronić przed nim. 

Dla swojego stada stałam się morderczynią, a nią wcale nie byłam. Musiałam uciekać przed ludźmi, których kiedyś kochałam...

-------

 Gdy wilki były już  w pogoni, przede mną stanął jakiś szary wilk. Był bardzo umięśniony i wielki. Jednym głośnym rykiem przepędził wszystkie omegi. Pamiętam ten głos do dziś.

 Mężczyzna uratował mnie przed innymi i zabrał ze sobą. Był on jednym ze zbuntowanych. Słyszałam o nich, ale nigdy nikogo z nich nie spotkałam. Przyłączyłam się do nich, bo nie miałam gdzie się podziać, ale nie żałuję. Dzięki temu stałam się Alfą tego stada. 

 Razem z nimi stworzyłam watahę,, Krwawy księżyc''. Była ona potężna, a cały czas się powiększała...

Mate [ w trakcie korekty]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz