Kradzież bydła: Finałowy sezon!

140 22 0
                                    

Gdy Apollo wylądował na Olimpie, najwyższej z greckich gór, ruszył na poszukiwanie swojego ojca, pana niebios Zeusa.
Apollo: Zeusie! Zeusie! Zeusie!
Zeus: Oh synu, witaj. Co cię do mnie sprowadza?
Apollo: Musisz osądzić pełną sprawę między mną a twoim nowo narodzonym synem!
Zeus: Oh... Który to?
Apollo: Chodzi o Hermesa
Zeus: Hermes... Hermes... Oh tak! To ten od Maji!
Apollo: Nie obchodzi mnie kto jest jego matką chce sprawiedliwości za porwanie mojego bydła!
Zeus: Opowiedz mi wszystko po kolei
Apollo zaczął opowiadać całą historię, jednak jego wywód został przerwany przez Hermesa
Hermes: To wcale nie tak! Zabiłem tylko dwie krowy! Dodatkowo najlepsze części poświęciłem wam, bogom!
Apollo: Zjadłeś moje krowy?!
Hermes: Były pyszne, powinieneś sam spróbować.
Apollo: Ojcze żądam sprawiedliwości!
Zeus: Już dobrze, dobrze! Na mocy danej mi przez bogów, pozwalam ci synu abyś uczynił co chcesz z Hermesem.
Na twarzy Boga słońca pojawił się uśmieszek.
Apollo: Co chcę?
Zeus: Co chcesz.
Apollo: To uczciwa oferta!
Apollo podniósł Hermesa i opuścił Olimp.
Hermes: Co chcesz ze mną zrobić?
Apollo: Zrzucę cię do Tartaru! Ale będzie zabawa!
Hermes miał odmienne zdanie na ten temat
Hermes: Słuchaj, a może byśmy tak o tym jeszcze porozmawiali?
Apollo: Zdania nie zmienię! Gotuj się na smierć!
Malec nie wiedząc co robić wyjął lirę i zaczął na niej brzdękać. Apollo słysząc muzykę natychmiast skupił się na Hermesie.
Apollo: Co ty tam masz mały robaku?
Hermes: Oh to? To moja lira, będzie mi umilać życie w Tartarze.
Chłopczyk znowu zagrał na instrumencie.
Apollo: To jest genialne! Chce to mieć!
Hermes: Przykro mi ale nie oddam ci tego.
Apollo: A co powiesz na wymianę?
Hermes: Wysłucham twojej oferty.
Apollo: Oddasz mi resztę krów i to cudo, a ja daruje ci życie.
Hermes: Mało korzystna oferta dla mnie.
Apollo: Chłopak umie się targować... No dobra! Dam ci wolność i mój kaduceusz!
Hermes: Hm... Stoi!
I takim oto sposobem Hermes został bogiem oszustów i złodzieji. A Apollo miał swoją wymarzoną lirę!
W następnym odcinku opowiemy sobie trochę o tym jak nie powinno się gniewać Latony i jej dzieci...

Boski ChatOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz