Hefajstos: ARESIE!!!!!!!!!
Atena: Mówiłam że to zrobię.
Ares: Zabiję cię.
Atena: To za Erichtoniosa.
Ares: O czym ty mówisz?!
Atena: Erichtonios to mój syn a ty powiedziałeś o nim bogom bez mojej zgody. Nikt nie miał o nim wiedzieć.
Ares: Tak samo nikt nie miał wiedzieć o moim romansie z Afrodytą!
Atena: Wszyscy o nim widzieli.
Hefajstos: Aresie jeśli jeszcze kiedykolwiek wejdziesz do mojego pałacu. Zginiesz.
Ares: Oczywiście bracie.
Hefajstos: Postawię waszą dwójkę przed Zeusem i zażądam rozwodu.
Atena: Słusznie Hefajstosie.
Hefajstos: Z tobą później porozmawiam o NASZYM synie.
Atena: Będę czekać.
Ares: Ależ bracie okaż mi litość to twoja żona mnie uwiodła.
Hefajstos: Zamilcz.
CZYTASZ
Boski Chat
FanficBogowie. Osoby nieśmiertelne. Pokażę wam przygody greckich bogów. Inaczej zwanych Olimpijczykami. Jeżeli lubisz krew, kłamstwa oraz ciągłe kłótnie ta książka jest dla ciebie. Okładka wykonana przez @krolowajednorozcow
