🌹Min Yooongi pov🌹
Czemu porażki z poprzedniego dnia przechodzą na dzisiejszy? Po co ludzie wytykają błedy skoro jestem w stu procentach ich pewny?
Nie umiem już wytrzymać sam ze sobą
po tylu porażkach mam nadzieje, że umre.
Jestem tchórzem, który nie umie przyznać się do siebie samego i do swoich błędów.
Moje życie to jedno wielkie kłamstwo przeplatane z komedią.Nie jestem typem człowieka, który ma słabe nerwy, ale już zbyt dużo razem upadłem, by teraz bez sensu się podnieść. Zaczynam szanować ludzi, którzy potrafią życ tak jak ja cały czas, ponieważ ja już nie potrafie.
Pomimo iż upadłem nie podniosę się. Nie opłaca mi się, ponieważ za kilka minut znowu zaliczę glebe niczym dziecko, które uczy się dopiero chodzić.
~.~.~.~.~.~.~.~.~
Park Jimin:
Przepraszam Cię
Jestem idiotą...Min Yoongi:
Spoko nie złoszczę się
Masz może numer do TaeTae?Park Jimin:
Tak mam, ale po co Ci on?Min Yoongi:
Tak pytam, a dałbyś mi go?Park Jimin:
xxx-xxx-xxxMin Yoongi:
Dzięki ziom
I jeszcze jedno on
mieszka już z Hobiaszem?Park Jimin:
Czemu Cię to tak bardzo obchodzi?
Min Yoongi:
Tak jakoś w końcu Hoseok
to mój przyjaciel co nie?Park Jimin:
Ale pytasz się o TaeTae, a nie o Hobiego
o co chodzi hyung?Min Yoongi:
O nic
Dobra ja będę kończyć pa🌹Park Jimin:
Okej pa?
"Jak spojrzeć w oczy znów
kiedy cierpisz sam przez swój błąd?"
CZYTASZ
🌹Yours🌹√
FanfictionBo on chciał dostać czerwoną różę, a otrzymał bukiet hortensji. Jimin chciał być dla Yoongiego kwitnącym tulipanem, ale dla starszego był tylko czerwonym goździkiem. Młodszy był lilią, zaś starszy okropnym narcyzem. Z Chima dało się czytać jak z...