Min Yoongi:Nie powiem, że kocham, bo to nic nie znaczy dzisiaj, ale wiedz, że jesteś dla mnie niczym anioł ❤🌹
❤628. 💬0
Dodawanie komentarzy do tego postu zostało wyłączone.
-Yoongi hyung dlaczego wyłączyłeś komentowanie? ~ Jimin spojrzał w oczy swojej miłości czekając na odpowiedź.
- Po prostu nie mam ochoty, by czytać komentarze od innych. ~ Skłamał.
- Tylko czy nie chodzi o to, aby znać opinie TaeTae na ten temat? ~ Park wtulił się jeszcze bardziej w swojego hyunga. Chciał, aby ta chwila trwała całą wieczność a nawet dłużej. Chciał mieć swojego Yoosiego tylko dla siebie i był wstanie oddać za to wszystko co miał.
- Dzisiaj jest dzień tylko i wyłącznie dla Ciebie. Nie lubię patrzeć jak jesteś smutny wiesz? ~ Suga mimo wszystko lubił młodszego, ale go nie kochał.
- Dziękuję hyung, ale dlaczego tak się zachowywałeś dziwnie wtedy? ~ Park znowu spojrzał mu w oczy - bardzo je kochał, były one najpiękniejsze dla Jimina.
- Sam nie wiem, ale przepraszam Cię kotku
~ Min mimowolnie pocałował Jimina w czółko sam nie wiedział dlaczego po prostu taki odruch nieco niższy chłopak na ten gest tylko się zarumienił i schował twarz w zagłębie szyi starszego.- Wiesz co hyung jest milion par oczu na świecie, są one przeróżne: czarne, brązowe, szare, niebieskie, dwukolorowe, ale tylko Twoje są takie piękne. ~ Uśmiech pojawił się na twarzy bruneta.
- Uwierz mi, że są piękniejsze oczy na świecie... ~ ChimChim spojrzał z zainteresowaniem na swojego przyjaciela.
- Tak jakie? ~ Zapytał nie słysząc dalszej części zdania.
- Twoje Jiminie ~ Nie wiadomo czemu to powiedział możliwe iż to był odruch, a on sam napewno nie chciał tego powiedzieć.
Yoongi karał się w myślach za to, bo w końcu miał odpowiedzieć, że te Taehyunga są najpiękniejsze, a nie te Parka.Kiedy Yoongi krzyczał na siebie w myślach jego serce cieszyło się, że jest takie bystre.
CZYTASZ
🌹Yours🌹√
FanfictionBo on chciał dostać czerwoną różę, a otrzymał bukiet hortensji. Jimin chciał być dla Yoongiego kwitnącym tulipanem, ale dla starszego był tylko czerwonym goździkiem. Młodszy był lilią, zaś starszy okropnym narcyzem. Z Chima dało się czytać jak z...