Park Jimin:
Po co to wszystko?
Czemu tak podle udawałeś?Min Yoongi:
By Ci nie złamać serca i
nie dawać złudnej nadzieji na coś
czego nigdy nie było i nie będzie.Park Jimin:
I tak mi złamałeś serce...
Powiedz mi, dlaczego akurat to
TaeTae ma Ciebie, a nie ja?Min Yoongi:
Jimin przestań już
Ja nie będę z Tae, a ty nie będziesz ze mną
Tyle tylko powinieneś wiedzieć kochanie.Park Jimin:
Dlaczego?Min Yoongi:
Bo leżącego się nie kopie.Park Jimin:
Ja już nie leże Yoongi ja umarłem.Min Yoongi:
Tym bardziej należy Ci się szacunek hahPark Jimin:
Fajnie, że to Cię bawi
Mnie też kiedyś to bawiło.Min Yoongi:
Jimin po prostu moje serce nie należy
do Ciebie zrozum. Możemy dalej się
"kolegować", ale nic po za tym.Park Jimin:
A jak pomogę poderwać Ci Tae
To pocałujesz mnie pierwszy i ostatni raz?Min Yoongi:
Musiałbyś pozbyć się J-Hopa,
a to nie będzie łatwe.Park Jimin:
Zaufaj miMin Yoongi:
Zgoda."Czy można przestać kochać niebo,
dlatego że czasem jest burza?"
CZYTASZ
🌹Yours🌹√
FanfictionBo on chciał dostać czerwoną różę, a otrzymał bukiet hortensji. Jimin chciał być dla Yoongiego kwitnącym tulipanem, ale dla starszego był tylko czerwonym goździkiem. Młodszy był lilią, zaś starszy okropnym narcyzem. Z Chima dało się czytać jak z...