Min Yoongi:
Jako iż coś u Ciebie zostawiłem to
musimy się spotkać.
Park Jimin:
Wcale nie musimy wytarczy, że dam
tą rzecz Hoseokowi i Ci on ją odda.
Min Yoongi:
Zostawiłem u Ciebie coś co chciałbym
odebrać osobiście wiesz?
Park Jimin:
Nie obchodzi mnie to
Jeśli chcesz odzyskać tą rzecz musi
Ci ją oddać Hoseok, albo TaeTae.
Min Yoongi:
Dlaczego jesteś dla mnie nie miły?
Park Jimin:
Serio Yoongi jeszcze się pytasz?
Może, dlatego że Cię już nie kocham,
a przynajmniej nie chce Cię kochać?
Min Yoongi:
Ale mi chodzi tylko o tą jebaną rzecz i
tyle ja nie mogę...
Park Jimin:
No dobra skoro Ci tak zależy i tak.
ładnie prosisz to chyba mogę się zgodzić ❤
Min Yoongi:
Precz mnie z tym serduszkiem
Jutro o 12.00 w naszej kawiarence,
a zostawiłem u Ciebie moją czarną bluze i
również czarną koszulkę z napisem "Swag".
Park Jimin:
Muszę Ci oddać bluzę?
Min Yoongi:
Tak
Park Jimin:
Ugh no dobra, ale wiedz, że ona jest
taka przyjemna i ciepła kocham ją.
Min Yoongi:
Dobra bluzę sobie zostaw, ale
koszulkę oddaj
Park Jimin:
Dziękuję Yoongi hyung ❤
Min Yoongi:
Proszę kochanie
"Może i kopernik poruszył
Ziemie i zatrzymał słońce, ale
ty zatrzymałeś czas i poruszyłeś
moje serce..."
CZYTASZ
🌹Yours🌹√
FanficBo on chciał dostać czerwoną różę, a otrzymał bukiet hortensji. Jimin chciał być dla Yoongiego kwitnącym tulipanem, ale dla starszego był tylko czerwonym goździkiem. Młodszy był lilią, zaś starszy okropnym narcyzem. Z Chima dało się czytać jak z...
