17... Chłopie ja to KOCHAM

400 17 3
                                    

Niestety Erick skutecznie mi to utrudniał a na wiedziałam że on się uśmiecha słysząc to ci powiedziałam również się uśmiechnęłam
******
- Uwielbiam gdy jesteś zazdrosna - powiedział gdy przemywał mi w klubowej łazience rozciętą wargę

-Zamknij się - warknęłam zła oczywiście nie na niego, a Erick zaczął się śmiać więc go uderzyłam w ramie . Siedziałam na umywalce w łazience a Erick stał między moimi nogami. Szybko zawiesiłam nogi mu w pasie i zarzuciłam ręce wokół jego karku i zaczęłam go całować

- Mówiłem ci że pięknie wyglądasz. Nawet z rozciętą wargą - zapytał między pocałunkami

- Nie - zamruczałam przenosząc się na jego szyję - chłopak mruknął z zadowolenia

- No to wyglądasz pięknie skarbie - powiedział łapiąc mnie za biodra zjeżdżając na moje uda . Spojrzałam na niego

- Możemy już iść - zapytałam uśmiechnięta

-Już? - zapytał dalej na mnie a ja sugestywnie się uśmiechnęłam i chyba załapał bo złapał mnie obiema dłońmi za pośladki i podniósł i odstawił mnie dopiero przy wyjściu z damskiej toalety

- My spadam - krzyknął do reszty

- oj będzie się działo. Tylko błagam nie w kuchni i w salonie. Najlepiej jak pójdziecie do twojego pokoju - kto to powiedział ? Oczywiście nie kto inny jak Chris który siedział i obejmował uśmiechniętą Sam

- Oj zamknij się - pokazałam mu środkowy palec a reszta zaczęła się śmiać, pociągnęłam swojego chłopaka za rękę w stronę wyjścia ale zdążyłam jeszcze usłyszeć

- pamiętajcie o zabezpieczaniu się - krzyknął Richard i jemu tez wysłałam środkowy palec

******
Gdy tylko Erick zamknął drzwi podeszłam do niego i znowu zaczęłam go całować, pocałunek nie był delikatny jak wcześniej. Był zachłanny ale i baaardzo czuły. Weszliśmy do pokoju chłopaka i natychmiast położyłam się na jego łóżku on natomiast nachylił się nade mną, gdy tylko ręka Ericka zaczęła podciągać moją sukienkę do góry spanikowałam i odepchnęłam go lekko

- Przepraszam - powiedziałam smutno i odwróciłam od niego wzrok, ale natychmiast odwrócił mi twarz w swoją stronę

- Nie przepraszaj. Spokojnie. Nic się nie dzieje - uśmiechnął się czule i zaraz leżał na plecach obok mnie zaplatając swoją dłoń z moją po czym wtuliłam się w niego i tak leżeliśmy

- Może się przebierzesz? Wydaje mi się że nie będzie ci wygodnie w tej sukience. - odezwał się

-Nie mam w co- odpowiedziałam

-Jak to nie masz. Masz całą moją szafę - powiedział z tym swoim pięknym uśmiechem. Natychmiast wstałam z łóżka i podeszłam do jego szafy. Po chwili wyciągnęłam dość dużą koszulkę i poszłam do łazienki. Zmyłam makijaż i ubrałam się po czym wróciłam do chłopaka

- Co to? - zapytałam patrząc na kopertę lezącą na łóżku w miejscu gdzie wcześniej leżałam

-Prezent. Mam nadzieje że wciąż to lubisz bo jak nie to nie trafiłem z niespodzianką . Otworzyłam kopertę i najpierw zobaczyłam bilet lotniczy do Nowego Jorku a drugi 2 bilety na galę WWE Raw oczywiście musiały być VIO

- OMG . Naprawde? - pisnęłam podekscytowana

- Naprawdę. Jedziemy całą paczką za 2 tygodnie . - skoczyłam na łóżko a potem na Ericka przytulając i całując go w podzięce.

- Nie moge się doczekać. OMG zobacze Finna Balora , i The Usos. Aaaa John Cena. omg nie moge w to uwierzyć . Aaa The New Day . Kurde czym ja sobie na to zasłużyłam - zaczęłam udawanie płakać . Chłopaka objął mnie i tak zasnęliśmy po kilku minutach rozmowy.

****
Następne dwa tygodnie minęły strasznie szybko. Szkoła. Dom, znajomi. Byłyśmy z Mel i Sam na 2 koncertach chłopaków. Podpisałam kontrakt z wytwórnią SonyMusic którą zaproponował mi Simon Cowell gdy piosenka Cher Lloyd stała się hitem a ja zyskałam większą popularność . Nawet napisałam piosenkę którą przedstawiłam i bardzo mu się spodobała i zaczęliśmy ją nagrywać. Sam była kilka raz z Christopherem na randce i są na dobrej drodze żeby być parą. Na szczęście coraz więcej cncownersek lubią mnie i Mel chociaż zdarzają się chamskie wiadomości .
****
Właśnie wylądowaliśmy w New York

- NIE MOGE SIĘ DOCZEKAAAC! - krzyknęłam gdy tylko wyszliśmy z lotniska . Na szczęście nikt nie wie że CNCO będzie przez najbliższe 4 dni w NYC dlatego żadna fanka nie pojawiła się na lotnisku ale i tak gdzieś z boku kręciło się 3 ochroniarzy

- Wciąż nie mogę uwierzyć że w ogóle wiesz co to WWE a do tego to oglądasz i do tego to lubisz - Odezwał się Richard

- Chłopie ja to KOCHAM - krzyknęłam a chłopaka zaczął się śmiać a reszta zaraz się dołączyła.

Gdy dojechaliśmy do hotelu każdy poszedł do swoich pokoi. Ja pokój miałam z Sam . Christopher z Erickiem. Joel z Melanią i Richard razem z Zabdielem . Umówiliśmy się o 15 w restauracji na obiad wiec mieliśmy około 2 godziny żeby odpocząć
*****

Właśnie podjechaliśmy pod arenę gdzie odbędzie się gala Raw a ja nie mogę usiedzieć w miejscu 

- Uspokój się kobieto.. - chciał mnie uspokoić Zabdiel śmiejąc się ze mnie

- Po prostu nie mogę się doczekać. - mruknęłam po czym się uspokoiłam ale nie na długo gdy tylko weszliśmy na arene i zobaczyłam kilka długich stołów przy których siedzieli gwiazdy na nowo zaczęłam cieszyć się jak małe dziecko. Dostałam autografy i zrobiłam zdjęcia z  prawie od wszystkimi. Kilka z gwiazd mnie i chłopaków rozpoznało . Gdy skończył się czas na to wszystko każdy udał się zając swoje miejsca . Nasze miejsce było przy samych bramkach przy samym ringu. Trzymając dłoń Ericka zaczęłam piszczeć gdy tylko włączyli muzykę wejściową Finna Balora który gdy przechodził obok nas zatrzymał się i przywitał z nami a mnie i dziewczyny uściskał
- Kuzynka uwielbia wasz zespół no i oczywiście nową piosenkarkę uśmiechnął się do mnie .
- No to zabierz ją na nasz koncert . W przyszłym miesiącu tu gramy. - zaproponował Erick
- Mieszkamy w Los Angeles
- W takim razie tam . Za tydzień tam gramy.
- Naprawdę? Bardzo się ucieszy.
- Możemy wam załatwić wejściówki za kulisy - tym razem zabrał głos Joel.
- Jestescie świetni. Dzięki. Trzymajcie kciuki
- ZAWSZE - tym razem ja się odezwałam a reszta zaczęła się śmiać...
Potem buczałam gdy wyszedł Baron Corbin
Oczywiście wygrał Finn.
Walczyli jeszcze Braun Strowman z Brockiem Lesnarem. Oczywiście wygrał Braun
Potem wygrali the New Day z The BAR i The Mizem
The Usos i Daniel Brian przegrali z The Shield tu nie umiałam wybrać ponieważ uwielbiam ich wszystkich
Potem odbyły się walki koniet
Charlotte pokonała Becky Lynch
Sasha Banks i Bailey pokonały the Iconic
Natomiast niestety Nikkie Bella przegrała z Mandy Rose
Było też wiele innych walk
No cóż nie można mieć wszystkiego . Dzień był niesamowity
*******************
LICZE NA GWIAZDKI I KOMENTARZE 💕
Troche pozmieniałam w opowiadaniu była tylko gala RAW ale jest ogólnie jeszcze Smackdown tylko że nie pamiętam kto gdzie walczy dlatego zrobiłam wszystkich w RAW

Por Siempre TuyoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz