Niestety Erick skutecznie mi to utrudniał a na wiedziałam że on się uśmiecha słysząc to ci powiedziałam również się uśmiechnęłam
******
- Uwielbiam gdy jesteś zazdrosna - powiedział gdy przemywał mi w klubowej łazience rozciętą wargę-Zamknij się - warknęłam zła oczywiście nie na niego, a Erick zaczął się śmiać więc go uderzyłam w ramie . Siedziałam na umywalce w łazience a Erick stał między moimi nogami. Szybko zawiesiłam nogi mu w pasie i zarzuciłam ręce wokół jego karku i zaczęłam go całować
- Mówiłem ci że pięknie wyglądasz. Nawet z rozciętą wargą - zapytał między pocałunkami
- Nie - zamruczałam przenosząc się na jego szyję - chłopak mruknął z zadowolenia
- No to wyglądasz pięknie skarbie - powiedział łapiąc mnie za biodra zjeżdżając na moje uda . Spojrzałam na niego
- Możemy już iść - zapytałam uśmiechnięta
-Już? - zapytał dalej na mnie a ja sugestywnie się uśmiechnęłam i chyba załapał bo złapał mnie obiema dłońmi za pośladki i podniósł i odstawił mnie dopiero przy wyjściu z damskiej toalety
- My spadam - krzyknął do reszty
- oj będzie się działo. Tylko błagam nie w kuchni i w salonie. Najlepiej jak pójdziecie do twojego pokoju - kto to powiedział ? Oczywiście nie kto inny jak Chris który siedział i obejmował uśmiechniętą Sam
- Oj zamknij się - pokazałam mu środkowy palec a reszta zaczęła się śmiać, pociągnęłam swojego chłopaka za rękę w stronę wyjścia ale zdążyłam jeszcze usłyszeć
- pamiętajcie o zabezpieczaniu się - krzyknął Richard i jemu tez wysłałam środkowy palec
******
Gdy tylko Erick zamknął drzwi podeszłam do niego i znowu zaczęłam go całować, pocałunek nie był delikatny jak wcześniej. Był zachłanny ale i baaardzo czuły. Weszliśmy do pokoju chłopaka i natychmiast położyłam się na jego łóżku on natomiast nachylił się nade mną, gdy tylko ręka Ericka zaczęła podciągać moją sukienkę do góry spanikowałam i odepchnęłam go lekko- Przepraszam - powiedziałam smutno i odwróciłam od niego wzrok, ale natychmiast odwrócił mi twarz w swoją stronę
- Nie przepraszaj. Spokojnie. Nic się nie dzieje - uśmiechnął się czule i zaraz leżał na plecach obok mnie zaplatając swoją dłoń z moją po czym wtuliłam się w niego i tak leżeliśmy
- Może się przebierzesz? Wydaje mi się że nie będzie ci wygodnie w tej sukience. - odezwał się
-Nie mam w co- odpowiedziałam
-Jak to nie masz. Masz całą moją szafę - powiedział z tym swoim pięknym uśmiechem. Natychmiast wstałam z łóżka i podeszłam do jego szafy. Po chwili wyciągnęłam dość dużą koszulkę i poszłam do łazienki. Zmyłam makijaż i ubrałam się po czym wróciłam do chłopaka
- Co to? - zapytałam patrząc na kopertę lezącą na łóżku w miejscu gdzie wcześniej leżałam
-Prezent. Mam nadzieje że wciąż to lubisz bo jak nie to nie trafiłem z niespodzianką . Otworzyłam kopertę i najpierw zobaczyłam bilet lotniczy do Nowego Jorku a drugi 2 bilety na galę WWE Raw oczywiście musiały być VIO
- OMG . Naprawde? - pisnęłam podekscytowana
- Naprawdę. Jedziemy całą paczką za 2 tygodnie . - skoczyłam na łóżko a potem na Ericka przytulając i całując go w podzięce.
- Nie moge się doczekać. OMG zobacze Finna Balora , i The Usos. Aaaa John Cena. omg nie moge w to uwierzyć . Aaa The New Day . Kurde czym ja sobie na to zasłużyłam - zaczęłam udawanie płakać . Chłopaka objął mnie i tak zasnęliśmy po kilku minutach rozmowy.
****
Następne dwa tygodnie minęły strasznie szybko. Szkoła. Dom, znajomi. Byłyśmy z Mel i Sam na 2 koncertach chłopaków. Podpisałam kontrakt z wytwórnią SonyMusic którą zaproponował mi Simon Cowell gdy piosenka Cher Lloyd stała się hitem a ja zyskałam większą popularność . Nawet napisałam piosenkę którą przedstawiłam i bardzo mu się spodobała i zaczęliśmy ją nagrywać. Sam była kilka raz z Christopherem na randce i są na dobrej drodze żeby być parą. Na szczęście coraz więcej cncownersek lubią mnie i Mel chociaż zdarzają się chamskie wiadomości .
****
Właśnie wylądowaliśmy w New York- NIE MOGE SIĘ DOCZEKAAAC! - krzyknęłam gdy tylko wyszliśmy z lotniska . Na szczęście nikt nie wie że CNCO będzie przez najbliższe 4 dni w NYC dlatego żadna fanka nie pojawiła się na lotnisku ale i tak gdzieś z boku kręciło się 3 ochroniarzy
- Wciąż nie mogę uwierzyć że w ogóle wiesz co to WWE a do tego to oglądasz i do tego to lubisz - Odezwał się Richard
- Chłopie ja to KOCHAM - krzyknęłam a chłopaka zaczął się śmiać a reszta zaraz się dołączyła.
Gdy dojechaliśmy do hotelu każdy poszedł do swoich pokoi. Ja pokój miałam z Sam . Christopher z Erickiem. Joel z Melanią i Richard razem z Zabdielem . Umówiliśmy się o 15 w restauracji na obiad wiec mieliśmy około 2 godziny żeby odpocząć
*****Właśnie podjechaliśmy pod arenę gdzie odbędzie się gala Raw a ja nie mogę usiedzieć w miejscu
- Uspokój się kobieto.. - chciał mnie uspokoić Zabdiel śmiejąc się ze mnie
- Po prostu nie mogę się doczekać. - mruknęłam po czym się uspokoiłam ale nie na długo gdy tylko weszliśmy na arene i zobaczyłam kilka długich stołów przy których siedzieli gwiazdy na nowo zaczęłam cieszyć się jak małe dziecko. Dostałam autografy i zrobiłam zdjęcia z prawie od wszystkimi. Kilka z gwiazd mnie i chłopaków rozpoznało . Gdy skończył się czas na to wszystko każdy udał się zając swoje miejsca . Nasze miejsce było przy samych bramkach przy samym ringu. Trzymając dłoń Ericka zaczęłam piszczeć gdy tylko włączyli muzykę wejściową Finna Balora który gdy przechodził obok nas zatrzymał się i przywitał z nami a mnie i dziewczyny uściskał
- Kuzynka uwielbia wasz zespół no i oczywiście nową piosenkarkę uśmiechnął się do mnie .
- No to zabierz ją na nasz koncert . W przyszłym miesiącu tu gramy. - zaproponował Erick
- Mieszkamy w Los Angeles
- W takim razie tam . Za tydzień tam gramy.
- Naprawdę? Bardzo się ucieszy.
- Możemy wam załatwić wejściówki za kulisy - tym razem zabrał głos Joel.
- Jestescie świetni. Dzięki. Trzymajcie kciuki
- ZAWSZE - tym razem ja się odezwałam a reszta zaczęła się śmiać...
Potem buczałam gdy wyszedł Baron Corbin
Oczywiście wygrał Finn.
Walczyli jeszcze Braun Strowman z Brockiem Lesnarem. Oczywiście wygrał Braun
Potem wygrali the New Day z The BAR i The Mizem
The Usos i Daniel Brian przegrali z The Shield tu nie umiałam wybrać ponieważ uwielbiam ich wszystkich
Potem odbyły się walki koniet
Charlotte pokonała Becky Lynch
Sasha Banks i Bailey pokonały the Iconic
Natomiast niestety Nikkie Bella przegrała z Mandy Rose
Było też wiele innych walk
No cóż nie można mieć wszystkiego . Dzień był niesamowity
*******************
LICZE NA GWIAZDKI I KOMENTARZE 💕
Troche pozmieniałam w opowiadaniu była tylko gala RAW ale jest ogólnie jeszcze Smackdown tylko że nie pamiętam kto gdzie walczy dlatego zrobiłam wszystkich w RAW
CZYTASZ
Por Siempre Tuyo
FanfictionDawni najlepsi przyjaciele... Znali się od dziecka... On stał się sławny... Urwał kontak... Ona wyjechała... Nigdy nie zapomniała... Oboje się zmienili... Pecha albo przeznaczenie chciało zeby znowu sie spotkali... Ale czy wyjdzie to na dobre? Czy...