18...Wyglądam strasznie

371 18 4
                                    

No cóż nie można mieć wszystkiego . Dzień był niesamowity
******
Te 4 dni w Nowym Jorku były niesamowite. Dużo zwiedzaliśmy. Oczywiście fanki sie dowiedziały że CNCO są w tym wielkim mieście wiec już po 2 i pół dnia nie ustępowały nas na krok. Ale mimo wszystko było cudownie. Chris poprosił Sam o chodzenie a ta oczywiście się zgodziła. Byliśmy jeszcze na spontanie na koncercie Chino & Nacho oczywiście chłopcy jako sławne osoby zorganizowali wejście za kulisy gdzie ich poznaliśmy i powiem szczerze oni są tak cudownymi ludźmi że aż mi słów brakuje. I do tego tak utalentowani . Życzyli chłopakom sukcesów i oczywiście mnie ale to mało ważne.

Po powrocie z Nowego Jorku zabrałam się do pracy nad teledyskiem tylko nie tym do piosenki którą przedstawiłam tylko do coveru. już dziś po około 2 tygodniach od powrotu z NYC teledysk wyszedł i powiem że jestem bardzo zadowolona i poznałam jedyną i niepowtarzalną Jennifer Lopez

4 Miesiące później
- Studia w Californi mówisz? Fantastycznie. - Powiedziała mama z którą właśnie czytam list z do której się dostałam.

Chcąc nie chcąc jestem rozpoznawalna coraz bardziej (już nie chodzi o mojego chłopaka z którym jest cudownie. Owszem czasem są kłótnie ale poza tym jest fantastycznie.) tylko dzięki sony music z którą mam podpisany kontrakt a piosenka u boku Cher Lloyd okazała się furtką dla mnie i do tego mój cover okazał się niezłym hitem... Ale chciałbym to przeżyć. Pójsć na studia. Dzięki Bogu Simon jako moj manager się zgodził pod warunkiem oczywiście że nie zrezygnuje z kariery...Chłopaki jutro wracają z trasy po Stanach. Mel i Joel oraz Chris i Sam są dalej razem z czego bardzo się ciesze... Tylko boje się reakcji Ericka . Za 2 tygodnie kończymy liceum a po wakacjach czas na studia.
***
Do Erick
Chciałabym pogadać. Mógłbyś do mnie przyjechać??? Xx

Od Erick
Coś sie stało? Bedę za jakies 30 minut

Do Erick
Czekam :*

I tak jak powiedział po 30 minutach siedział u mnie na łóżku

- O czym chciałaś pogadać? - zapytał gdy tylko weszłam do pokoju z dwiema szklankami z sokiem.

Nic nie odpowiedziałam tylko pokazałam mu list z uczelni. Wziął ją do ręki i zaczął czytać gdy skończył jeszcze chwile na nią patrzył potem przeniusł na mnie wzrok a mnie ręce zaczęły się trząść ze strachu.

- To cudownie. I bałaś mi się powiedzieć? Głupia - powiedział po czym wstał z łóżka podszedł do mnie i mocno przytulił po czym pocałował czule w usta

- To w Californi. Wyprowadzam się - powiedziałam smutna

- Co z tego? My i tak od przyszłego roku mamy więcej koncertów i tras. I tak będe tu rzadko. Ale bedziemy się widywać. Obiecuje że bedzie dobrze. Nie ma się o co martwić. Ty zresztą też nie bedziesz tam 3 lata bez przerwy. Mam ci przypomnieć że w krótce równierz zaczniesz jeździć po świecie jako piosenkarka? Będzie dobrze nie masz się czym martwić. Gratuluje przyjęcia kochanie - powiedział i ucałował w czoło a mnie kamień z serca spadł. Czyż on nie jest cudownym chłopakiem??

Resztę dnia spędziliśmy na oglądaniu w moim łóżku filmów. Potem mama zawołała nas na kolacje po której pożegnałam się z chłopakiem i poszłam spać by następnego dnia nie zaspać do szkoły.
****
Poranne słońce nieźle waliło w oczy ale czując czyjś ciężar na materacu łóżka byłam zmuszona otworzyć oczy i zobaczyć kto obok mnie siedzi.

Por Siempre TuyoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz