Zeszłyśmy z dachu i popędziłyśmy do auta a potem do domu. Podczas drogi Madelaine cały czas mi dziękowała, mówiła że mnie kocha i mi wynagrodzi ten wieczór. Domyślałam się jak chce to zrobić ale cierpliwie czekałam.
Dojechałyśmy do domu. Jej domu. Znów jej otworzyłam drzwi ale tym razem wzięłam ją na ręce. Wniosła ją do środka a potem do sypialni.
- Mamy tu coś do dokończenia - powiedziałam ponętnie. Uśmiechnęłam się razem z nią. Położyłam ją na łóżku i zaczęłam się szybko rozbierać. Rzuciłam gdzieś moja kurtkę i buty. Kiedy sie spojrzałam na Mads już nie miała bluzki. Rozpiełam rozporek i miałam się dalej rozbierać ale dziewczyna nie wytrzymała i pociągneła mnie do siebie tak że na nią upadłam. Przypomniałam sobie o jej nowej bieliźnie która dziś kupiłyśmy ale nie chciałam czekać aż się przebierze. Całowałyśmy się namiętnie. Madelaine cały czas trzymała mój tyłek i dawała mi co jakiś czas klasy. Wsuneła swoją rękę pod moje figi i zaczęła mnie przyjmie masować. Odkleiłam się od jej ust i zaczęłam pojękiwać co jakiś czas. Mocno oddychałam i chciałam więcej. Sama zaczęłam ruszać ciałem aby ułatwić sytuację i aby było mi przyjemniej. Kiedy już dochodziłam Madelaine przerwała.
- Ejjj - szepnęłam.
- Nie tak szybko.
Zdjełam jej stanik i przyssałam się do jej skutków. Cały czas je przygryzałam, lizałam i ssałam. Słyszałam jęki dziewczyny. Chciałam usłyszeć więcej. Jedną ręką rozpiełam jej rozporek i wsunełam w nią palce. Delikatnie nimi poruszałam w górę i w dół a ona zaczęła prawie że krzyczeć.
- Ohhhhhhh....tak.... - wyduszała z siebie rudowłosa.
W końcu przestała, trochę się skuliła i wzięła głośny oddech.
Przytuliła mnie i się podniosła do pozycji siedzącej.
- Wezmę prysznic, jak chcesz to możesz do mnie dołączyć - powiedziała Madelaine.
- Idź, zaraz dojdę.
Poszła do łazienki a ja walnełam się spowrotem na łóżko.
/////
!UWAGA!
Książka zbliża się do końca. Nie wiem ile rozdziałów jeszcze napisze7 ale mało.
Napewno powstanie następna książka o podobnej tematyce.*Ciekawostki*
*miały powstać dwie części gdzie w drugiej jest opis z perspektywy Vanessy a w pierwszej z perspektywy Madelaine
*gdyby nie wasza aktywność nie powstałoby tyle rozdziałów
*szczerze to mi się nie podoba wiele rozdziałów ale nie będę ich zmieniać bo to by miało wpływ na całą fabułę
*na 90% nie będzie kontynuacji
CZYTASZ
Mrs & Mrs //❤️Madnessa❤️
FanfictionO Madelaine Petsch która zakochuje się w Vanessie Morgan. Riverdale tu nie istnieje a żadna z nich nie jest aktorką. Madelaine jest tak jak w prawdziwym życiu z Travisem Mills ale Vanessa jest sama. Świat przedstawiony nie pokrywa się w większości z...