Była już 18. Wiedziałam że Travis niedługo przyjdzie i zabierze swoje rzeczy. Może uda mi się go jeszcze powstrzymać ale nie wydaje mi się. Pewnie strasznie cierpi, ale ja też. Najgorsze jest że nie mogę usunąć tego zdjęcia z instagrama. Nie znam tego gościa. Może pogadam z Vanessą i ona go zna. Poczułam krótką wibracje na brzuchu. To był mój telefon. Vanessa napisała.
- Zostawiłaś skarpetki. Jak chcesz je spowrotem to przyjedź kiedy chcesz. Adres już znasz.Nie miałam ochoty z nią teraz kontaktować. Może potem, zresztą to tylko skarpetki. W jednej chwili do sypialni wtargnął Travis.
- Hej - burknął cicho.
Zerwałam się na nogi i stanęłam w drzwiach.
- Travis, zostań. Proszę. Zajmę drugi pokój i nie będę ci wchodzić w drogę ale nie odchodź. Jesteśmy razem już tak długo.
- Żartujesz sobie? Mam mieszkać z osobą która za moimi plecami chlała i kochała się z jakimiś zdzirami?! - Mówił pakując się - Jeżeli zobaczę twoją twarz jeszcze raz w tym miesiącu to chyba żygnę. Jak będę chciał wrócić to dam znać ale to nie nastąpi szybko. Nie pisz do mnie ani nie dzwoń. Wyjdź z mojego życia na jakiś czas. - Ostatnie słowa wypowiedział z jakby spokojem.
Odepchnął mnie tak mocno od drzwi że się przewróciłam.
- Auu - jęknełam.
Rzucił mi ostatnie spojrzenie. Spojrzenie furi i cierpienia.Już 4 dzień leżę w łóżku, jedzenie zamawiam i wychodzę tylko do łazienki. Wzięłam wolne w pracy na 2 tygodnie. Obejrzałam jeszcze raz całego Harrego Pottera i parę innych filmów.
Zdecydowałam zrobić coś odrobinę ptoduktywnego i odebrać skarpetki od Vanessy. Ubrałam się, pomalowałam i wsiadłam do samochodu. Podjechałam pod jej blok. Wybrałam jej numer i zadzwoniłam.
- Hej, jestem pod twoim blokiem. Jak mam wejść do środka?
- Naciśnij na demofonie niebieski przycisk, wpisz 6362 i drzwi się otworzą. Piętro 8, jest tam tylko jedno mieszkanie.
- OK, zaraz będę.Stałam pod jej drzwiami i przypomniałam sobie jak tu wchodziłyśmy tamtej nocy. Śmiałyśmy się cały czas przewracałyśmy. A potem....poszłyśmy do jej sypialni i rozmawiałyśmy. I wtedy.....zaczełyśmy się całować. Przerwałam wspomnienia o zdradzie Travisa.
Zapukałam do drzwi.
- Hej.
- Hej./////
W następnym rozdziale będzie dużo Vanessy. Nie powiem co konkretnie ale raczej coś fajnego. Nadal jestem otwarta na wasze pomysły.
CZYTASZ
Mrs & Mrs //❤️Madnessa❤️
FanfictionO Madelaine Petsch która zakochuje się w Vanessie Morgan. Riverdale tu nie istnieje a żadna z nich nie jest aktorką. Madelaine jest tak jak w prawdziwym życiu z Travisem Mills ale Vanessa jest sama. Świat przedstawiony nie pokrywa się w większości z...