10.

58 7 0
                                    

czasem śmierć
myśli me rozdziera
zatopiony w stali

nie ma tu chmur
nie ma fali
pustynie to morza
a morza wyparowały
nie ma bieli arktyki
dotyk mrozu antarktydy utonął

sokół mój wzrok
ojciec czasu dla serca i duszy
zostaje już krok
by zapleść im wianek co kruszy
zatargi wojenne
myśli nieprzespanej

bo krok zostaje
poety ta śmierć
rozłączy duszę z ciałem

w o j n aOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz