| The case can become love | →Yoonmin← |

IX

- dziękuję, że mi o czymś przypomniałeś - uśmiechnęłem się

Zdradziecka szmata
Połącz

- co tam misiu? - zapytała tym swoim przesłodzonym głosem. Ugghh wzięło mnie w tej chwili na wymioty

- z nami koniec. Aha i wiem o wszystkich zdradach

Rozłącz.

Nareszcie odetchnąłem z ulgą. Mój "chłopak" popatrzył na mnie. Odpowiedziałem krótko

- szmata, która mnie zdradzała

=====================================

Poniedziałek, 28.09.2017r. godz. 17:26

Chłopak zaparkował pod jakimś domkiem. Z zewnątrz mały ale przyjemny dla oka.

- jesteśmy - powiedział Yoongi uśmiechając się.

Polowałem tylko głową, na znak, że rozumiem i wyszedłem z samochodu. Usłyszałem przekręcenie zamka w drzwiach i po chwili stał w nich niebiesko włosy chłopak.

Podszedł do nas i przybił mi żółwika

- Taehyung jestem

- Jimin - uśmiechnąłem się.

- hej stary - powiedział Yoon.

Ten odpowiedział skinieniem głowy i kwadratowym uśmiechem.

Weszliśmy do domu Taehyunga i usiedliśmy na kanapie a on poszedł zrobić jakąś herbatę.

Yoongi śmiał się ze mnie, gdy przeglądałem różne rzeczy.

- jestem pierwszy raz nad morzem - spiorunowałem go wzrokiem

- no już - zaśmiał się i rozczochrał mi włosy.

Chłopak w kuchni się zaśmiał i przyniósł nam herbatkę i kocyk. Rozmawialiśmy chwilę a znaczenie dało się we znaki.

Tae miał nas jutro oprowadzić po mieście a dzisiaj planowaliśmy wieczór filmowy. Niebiesko włosy sięgnął po pilota i włączył na telewizorze Netflix'a.

Wybraliśmy film "piła". Na początku nie był straszny ale z czasem stawał się coraz bardziej przerażający. Blondyn widząc moją reakcję wtulił mnie w siebie.

Tae siedział na podłodze pod masą poduszek a my na kanapie. Gdy strach minął położyłem głowę na kolanach blondyna a ten zaczął głaskać mnie po głowie i bawić się moimi włosami.

Taehyung dał pauzę na filmie i poszedł fo kuchni. Po chwili wrócił z trzema paczkami lodów czekoladowych i trzema łyżeczkami.

Zabraliśmy się za jedzenie i dalej oglądaliśmy film. Oglądnęliśmy jeszcze jedną część "Drogi bez powrotu".

- młody, chcesz zmienić kolor włosów?

- oczywiście - odpowiedziałem ucieszony

- a ty Suga?

- ja..? Nie, ja tylko wzmocnię blond.

Yoongi uśmiechnął się a ja zachichotałem. Tae nie wiedział o co chodzi. Mruknąłem ciche "nieważne".