— Camembert, camembert, to jest mój ukochany ser — zaczął śpiewać Plagg. — Nic bez serka nie ma serca, bo ser kocham ponad wszystkich. Czy to obiad, czy śniadanie, camembert znajdzie się jako smaczne danie. Czy to misja, czy dzień wolny, camembert jest zawsze dobry! I w kawałku, i ten mały, ja camembert wchłonę cały. Teraz śpiewam dla Adriena, bo ser wrednie mi zabiera. Myśli, że śpiew przetrwa mój w pełni, ale... — Uśmiechnął się. — Nie da rady, nie da rady! Ten nasz Adrien mały! Ten nasz Adrien mały!
— Dajcie mi już umrzeć... — powiedział Adrien, wkładając zatyczki do uszu i chowając się pod poduszką.
:) Wkrótce kolejne one-shoty ;)
CZYTASZ
In the rain - opowiadania Miraculous: Adrienette, Lukanette i inne... [z]
FanficOpowiadanka krótsze i dłuższe... Opowiadanka tworzone na poważnie i czasem z nudów... Opowiadanka ze świata Miraculous... Wszystkie napisane do tej pory one-shoty są dostępne pod adresem: https://rolaka-fiction.blogspot.com Jeśli chcesz wesprzeć aut...