Pov Stiles
Siedziałem na plaży i patrzyłem na otaczający przede mną wodę. Niby ciałem tutaj byłem, jednak moje myśli zdecydowanie nie było ich tam. Cały czas myślałem o Newtie, ale również o sytuacji w Beacon Hills.
Stwierdziłem, że za parę dni, wyznam mu swoje uczucia oraz przyznając się, że to ja byłem od początku tym jego tajemniczym wielbiciem. Mam tylko nadzieję, że chłopak też coś do mnie czuje. Nie chcę mieć po raz kolejny zranionego serca. W końcu niby działy się między nami różne rzeczy, gdzie osoby drugie powiedziałyby, że jesteśmy razem. Ale to przecież może być również forma rozrywki na wakacjach. Ale nie ważne.
Sprawa z Beacon Hills jest również pokrecona. Nadal nie odkryli o co chodzi, jednak ostatnio powiedzieli, że wszystko ucichło. Nic się nie dzieje, jakby wszystko wróciło do normy. Jednak miałem cholerne przeczucie, że coś nie długo się wydarzy i to nie koniecznie dobrego. Nie mówiłem o swoich odczuciu przyjaciółom, w końcu to tylko zwykłe uczucie gdzieś w środku.
Dzisiejszy dzień w zasadzie minął dość szybko. Rano spędziliśmy czas wszyscy razem, od po południa każda para lub przyszła para spędzała że sobą czas. A ci co nie mają to.spedzalinrazem czas. Mam nadzieję że już wkrótce Alec będzie z Magnusem.
A teraz jestem sam na plaży. Potrzebowałem chwili ciszy. Aby o wszystkim pomyśleć.
W pewnym momencie poczułem, że jestem obserwowany. Rozejrzałem się, ale nic nie dostrzegłem. Byłem tylko ja i parę osób na plaży o takiej godzinie.
Po jakimś czasie zdecydowałem się powoli wrócić do siebie. No i dostałem już parenaście wiadomości od przyjaciół, abym już wracał.
Szedłem powoli, na szczęście nie pogrążonym myślami. Uwielbiałem noc, a także jak wtedy wygląda miasto nocą. Teraz zabrzmiałem jak Alec, który też tak uważa.
Po chwili poczułem coś. Sam nie wiem jak to nazwać. Coś wspaniałego, silnego, ale również mrocznego i niebezpiecznego. Jednak szybko znikło, a ja nie wiedząc czemu poczułem pustkę po tym.
Ruszyłem szybciej i już po kilku minutach byłem u siebie. Wszedłem do środka, zamykając uprzednio drzwi, ruszyłem do kuchni. Zrobiłem sobie herbatę i jakieś kanapki. A następnie ruszyłem do swojego i Theo pokoju.
Chłopak siedział na łóżku, bawiąc się swoim telefonem.
-Hej. - odezwałem się.
-Hej Stili. - odpowiedział, podnosząc na mnie wzrok. - Długo cię nie było.
-Nie myślałem, że to tak długo potrwa. - powiedziałem, zgodnie z prawdą.
-Rozumiem. I co wymyśliłeś w odniośnie Newta? - spytał.
-Że niedługo wyznam mu wszystko co do niego czuje. - powiedziałem.
-To dobrze. Pasujecie do siebie. -powiedział. - A myślałeś, żeby mu powiedzieć o naszym świecie? - zapytał po chwili namysłu.
-Nie. To nie zależy również ode mnie. To z całą paczką powinniśmy o tym zdecydować. I od razu powiedzieć tamtym. - powiedziałem.
-Masz rację. - przyznał mi rację. -Czasem mam wrażenie, że oni również coś ukrywają. - dodał ciszej.
-Też o tym myślałem w sumie od początku naszej znajomości. - powiedziałem. - Wiem, że również Alec i Lydia czy Malia o tym też myśleli.
-Może coś z tym jest prawdy. - mruknął.
-Może. Ale nie ważne. -mruknąłem. - Chcesz coś obejrzeć? - spytałem.
-Oczywiście, tylko nie Doctor Who. - zaśmiał się.
-Nie znasz się Raeken. To co oglądamy?
-Czekaj, zaraz coś znajdę. - po czym wziął swój laptop i zaczął szukać.
A ja w tym czasie postanowiłem przynieś dla nas jakies chrupki. W między czasie pisałem chwilę z Newtem, ale również z Isakiem i Aleciem, którzy nocuja u Evena i Magnusa. Czyżby coś jest rzeczy między Magnusem, a Aleciem?
Usiadłem obok Theo, a ten po chwili włączył jakiś film i zaczęliśmy oglądać. Skupiając się prawie maksymalnie na filmie, w końcu nie bylibyśmy sobą gdybyśmy nie gadali podczas filmu.
-Myślisz, że ją również znajdę kiedyś swoją drugą połówkę? - zapytał po dłuższym czasie.
-Oczywiście, że tak Theo. Jesteś wartościowym człowiekiem. Zawierającym wiele zalet, a także wad. Zasługujesz na to aby być szczęśliwy. - powiedziałem, uważnie patrząc w jego oczy, które niegdyś mi się bardzo podobały...
-Dziękuje Stiles. - powiedział, po czym mocno mnie przytulił.
Już po chwili znów wróciliśmy do oglądania. Po jakimś czasie znów poczułem to uczucie. Które... podobało mi się. Ale znów zniknął. Coś czuję, że właśnie to może oznaczyć, że już wkrótce, szybciej niż myślałem, że się wydarzy.
💜🧡💙
Dziękuje za 10 tys 👀
To wiele dla mnie znaczy i nawet nie wiecie jak mnie to cieszy.PS. Miłego dnia / nocy ❤️
🖤💛💚
CZYTASZ
Summer's Love || Niles
FanfictionMiłość jest wśród nas. Love is love # 10holidays # 1void # 25newtmas # 25thiam # 18briam