Strach myśleć co będzie, gdy się dowiesz
Gdy poznasz długo skrywany sekret
Nie chcę dłużej ukrywać się w cieniu
Pragnę iść naprzód, pod prąd i pod wiatr
Czuję wstręt na myśl o Twoich wybrykach
Chcę mi się płakać, gdy widzę Twą twarz
Dlatego właśnie dawno przestałam
Zaglądać do naszych zdjęć w albumie
Byłam przez Ciebie ignorowana
Choć ciągle czekałam, aż coś powiesz
Lecz kiedy doszło do pocałunku
Zapragnęłam nagle czegoś więcej
Przestał mi już wystarczać widok Twój
Nie byłam w stanie się powstrzymywać
A Ty bezczelnie wykorzystałeś
Bo kiedy tylko było Was więcej
Od razu stawałeś się pewniejszy
Gotowy do wyrządzenia krzywdy[07.05.2019]
CZYTASZ
Między granicami
PoetryTrzecia część trylogii poetyckiej "W potrzasku". „Za każdym razem, gdy otwieram usta I mam coś ważnego do powiedzenia Inni swą ciszą zagłuszają wszystko Lecz jednocześnie przekrzykują ciszę Jak ja mam cokolwiek przekazać światu I cokolwiek pozostawi...