Na papier z dniem przezucam się.
Na kartkach zaczynam zapisywac swe upadłe demony.
Cofam sie w przeszłość kroczac na przód.
Zaczynam wreszcie zyc. Kolejny raz zyc...
Nie pojme przenigdy mej męki.
Bo męka niczym tlen. Duzo, a z czasem mniej

CZYTASZ
Wrota Do Gwiazd
ParanormalJedyna rzecz która łączy ludzi? Ironia, ironia losu.Sporo ona miesza...
Papier
Na papier z dniem przezucam się.
Na kartkach zaczynam zapisywac swe upadłe demony.
Cofam sie w przeszłość kroczac na przód.
Zaczynam wreszcie zyc. Kolejny raz zyc...
Nie pojme przenigdy mej męki.
Bo męka niczym tlen. Duzo, a z czasem mniej