Wcześniej nie sądziłam że ona tam pujdzie.
Że skręci w inną ścieżkę.
Że po niej zostaną tylko wspomnienia.
Ale ja wiem ze ona jest częścią mnie.
Jej odejście stworzyli nowa postać.
Stworzyła się nowa postać, odporna na wszystko, która nosi za sobą nadbagarz z jeszcze wolnym miejscem.
Wyzalila się do gwiazd.
Wyzalilam się do niej.
Pomogła mi się zregenerować.
To wciąż nie jest realnie, i nigdy nie bedzie.
To za trudne,
Życie nie jest trudne, lecz piękne.
Żyje tak jak zylam wcześniej, tylko że żyje z pamięcią że ona jest szczęśliwa, że wreszcie się wyśpi... Na wieki.
Największym śpiochem jest ona.
Nigdys nie mogła spać.
Dziwne.
Wogóle życie jest skomplikowane.
I nie ma zadnej instrukcji na życie.
Może i ja przekazuję instrukcjie?
A może to ja twierdze nieprawde?
Nikt nic nie wie.
Tylko Ż jest najmadrzejsza.
CZYTASZ
Wrota Do Gwiazd
ParanormalJedyna rzecz która łączy ludzi? Ironia, ironia losu.Sporo ona miesza...