Czasem mam wrażenie, że chwile mnie nie lubią.
Nie umiem żyć bez chwili codziennego myślenia o kwiacie zamkniętym w klatce na odludn3j planecie.
Codziennie mam wrażenie, że ona na mnie patrzy, że mnie słyszy gdy do niej mówię, że po prostu przy mnie jest.
Nie wiem już co mam o tym myśleć, nie wiem co mam czynić.
O nic już nie umiem prosić, uważam, że do życia nie jest mi nic potrzebne, więc Boga nie mam o co błagać.
Lecz... Jedyną rzeczą o którą wręcz błagam codziennie Boga, to jest to aby ona gdzie kolwiel była i z kim była, to aby była szczęśliwa.
Nie ważne dla mnie jest nic, tylko to aby ona była szczęśliwa,aby się uśmiechała.
Mi zostaje jej uśmiech jedynie w wspomnieniach...
CZYTASZ
Wrota Do Gwiazd
ParanormalJedyna rzecz która łączy ludzi? Ironia, ironia losu.Sporo ona miesza...