. 10.

247 10 1
                                    

Mama:
Jeśli sam nie wrócisz, to i tak cię znajdziemy. Nie możesz urodzić tego dziecka.

Od tej wiadomości minęły dwa dni. Starszy próbował uspokoić 16 latka. Młodszy przestał jeść, nie wychodził z łóżka. Yoongi bardzo się o niego martwił, dbał o to żeby choć poskubał jedzenie, które przynosił mu do łóżka. Chciał mieć spowrotem swoją uśmiechniętą kluseczkę. Zwrócił się o pomoc do swoich przyjaciół. Kim Namjoona i jego brata przyrodniego Jungkooka- jednych z najlepszych prawników w Seoulu, jeśli nie w całej Korei.

-Jiminie, musisz się umyć, zjeść śniadanie. Znajdziemy jakieś rozwiązanie. Umówiłem nas na spotkanie z prawnikami, moimi przyjaciółmi, którzy napewno nam z tym pomogą.

-A jak nie.. - zapłakał, choć mogłoby się zdawać, że nie ma już łez. Co chwilę płakał już od dwóch dni.

-Chim, proszę cię nawet tak nie myśl, nikt nie zabierze nam NASZEGO szkraba.- pocałował go w czoło i głaskał po głowie.

A Jimin? Nie czuł się nigdy bardozej bezpieczniej i ufniej. Wtulił się w tors biznesmena, wierzył, że będzie dobrze, w końcu ufał mu jak nikomu innemu.

Yoongi przygotował mu ubrania, ciepłą wodę z jagodowym zapachem. Po pół godziny nastolatek wszedł do kuchni. Przygotowany, pachniał swoim żelem i szamponem. Zjadł nawet śniadanie przygotowane przez swojego chłopaka. Po po sprzątaniu był czas na przytulnie i oglądanie dram w salonie. Po godzinie przyjechali przyjaciele Mina.

Z ust Kim Namjoona padły ważne słowa.

-NIKT NIE OF BIERZE WAM DZIECKA. Jako, że Jimin jest niepelnoletni możemy jako opiekuna prawnego podać Yoongiego, macie wspaniałe warunki dla dziecka, duży dom z przestrzenią do zabawy, ale co lepsze ta wspaniała rodzinna atmosfera, przepełniona miłością. NIKT NIE ZABIERZE WAM SZCZĘŚCIA.

🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇🔇
Przepraszam za błędy i kiepski rozdział, ale serio nie mam nastroju. Mam niesprawną rękę... Więc uważajcie na swoje zdrowie i jeśli macie problemy to naprawdę mówicie ludzią, lub reagujcie ale naturalnie, nie róbcie sobie nic złego Oki? Kocham was i dziękuję za wyświetlenia i rankingi.
Myślę, że przez tydzień będą trochę zadziej rozdziały, bo walczę o oceny wyjściowe. Dziękuję za spotkanie w Gdańsku❤️

Forever rainOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz