Nie wiem do kogo należy ten fanart, ale najbardziej mi pasuje do mojej Lovictim <3 Miłego czytania ^^
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Adrien był rozdarty. Nie wiedział czy pójść za Marinette, czy dać jej odetchnąć. Choć sam nie czuł się najlepiej. Każdy opowiadał niestworzone historie o Czarnym Kocie. Nikt jednak nie wiedział, że Czarny Kot to on.
Podobało mu się natomiast to z jakim zapałem Marinette go broniła. Ta dziewczyna była niesamowita. Miał tylko nadzieję, że nie zostanie zaatakowana przez akumę. Mogło do tego dojść.
Już miał za nią iść, kiedy pani Bustier zawołała wszystkich do klasy i wskazała go szczególnie.
Z niechęcią ruszył w stronę klasy.
– Nie powinieneś iść czasem za Marinette? – rzucił cicho Plagg. – Może zostać zaatakowana przez Władcę Ciem.
– Niestety, nauczycielka już mnie widziała i nie mogę nic z tym zrobić Plagg – szepnął w odpowiedzi, ale w tym samym czasie wpadł na świetny pomysł. – Plagg, masz całkowitą rację, wpadłem na pewien pomysł.
Adrien szybko pobiegł do klasy i wspomniał nauczycielce o pewnym problemie.
– ...wszyscy nabijają się z Marinette, kiedy to tak naprawdę nie jej wina. Ktoś ich nagrał bez ich woli, a poza tym... jak można oczerniać jednego z naszych superbohaterów? Myślę, że powinna pani porozmawiać z klasą o tym. Ja muszę dogonić Marinette, boję się, że może zostać zaatakowana w takim stanie – powiedział Adrien.
Pani Bustier jednak powstrzymała go, mówiąc:
– Zaczekaj chwilkę Adrien, wyjaśnimy do od razu.
A potem przemówiła do klasy:
– Chciałabym, aby każdy kto uraził Marinette, wstał. – Kilkoro uczniów wstało, reszta patrzyła po sobie, nie wiedząc o co chodzi. – Dobrze, rozumiem. W takim razie proszę wszystkich uczniów o wstanie z miejsc.
Wszyscy wstali, Adrien wyszedł na środek klasy i spoglądając na nauczycielkę powiedział:
– Ja jestem temu wszystkiemu winien.
Pani Bustier była szczerze zaskoczona.
– Myślę, że wszyscy jesteśmy winni temu, jak czuje się Marinette – powiedziała nauczycielka. – I uważam, że wszyscy powinniśmy ją przeprosić...
– Marinette to moja najlepsza przyjaciółka, a ja potraktowałam ją w taki sposób, że... że się nie zdziwię, jeśli już nie będę jej przyjaciółką – wtrąciła Alya.
Nino objął Alyę, aby dodać jej otuchy.
– Marinette to wspaniała dziewczyna, na pewno ci wybaczy Alya – powiedział Adrien do przyjaciółki. – Tylko na drugi raz nie zasypuj jej pytaniami i nie oskarżaj bezpodstawnie, zanim zdąży cokolwiek powiedzieć na swoją obronę – doradził.
Alya uśmiechnęła się do niego, ale jej uśmiech był smutny.
– Chciałabym, aby teraz każdy powiedział coś miłego na temat Marinette, a Alya, ciebie proszę o to, abyś zadbała o nagranie...
Nagle przeraźliwy huk przerwał słowa pani Bustier. Włączył się projektor, który ukazał wszystkim obraz nowego opętanego akumą złoczyńcę. Adrien miał nadzieję, że nie była to Marinette.
– Mieszkańcy Paryża! Jestem Ofiara Miłości, sługa Władcy Ciem. Obiecuję sprowadzić na wszystkich zakochanych karę, za to, że... są zakochani! – zaśmiała się złowieszczo.
O nie, pomyślał Adrien. Nie zdołał powstrzymać Marinette...
– Czy to Marinette? – zapytała przerażona Alya.
– Mam dla was specjalną wiadomość... A raczej mam specjalną wiadomość dla Czarnego Kota – uśmiechnęła się złośliwie, a potem odsłoniła Marinette, która była za nią, zakuta w magiczne kajdany, przytwierdzone do konstrukcji wieży Eiffela, dokładnie w tym samym miejscu, gdzie wczoraj Czarny Kot całował się z Marinette. – Czekam na ciebie, Kiciusiu! Czy zdobędziesz się na odwagę, aby uratować swoją ukochaną?
Adrien zacisnął zęby, a swoje dłonie w pięści. Był wściekły, że ktoś porwał jego Marinette, ale również był szczęśliwy, że to nie Marinette była zakumanizowana.
Już miał ruszyć jej na ratunek, kiedy Marinette krzyknęła:
– Czarny Kocie, nie słuchaj jej! To podstęp!
Adrien czuł, że to może być pułapka, ale widząc ukochaną Marinette uwięzioną, poczuł taką wściekłość, że ledwo mógł ją kontrolować. Wybiegł z klasy, zanim ktokolwiek zdążył to zauważyć.
CZYTASZ
Jedno Życzenie, Jedna Szansa
FanficOpowiadanie pisane w 2019 roku, wybaczcie wszelkie błędy, ale wtedy zaczynałam pisać po bardzo długiej przerwie (4-letniej). Minęło trochę czasu odkąd Adrien i Marinette ratowali Paryż pod postaciami Biedronki i Czarnego Kota, jednak niewiele się zm...