( cały czas jest perspektywa Soo)
Wstałam i odrazu sięgnęłam telefon żeby zobaczyć która jest godzina .
-* Super czy ja zawsze muszę wstawać tak wcześnie nie mogę wstać na przykład o 9 a nie o 6.38.*
Teraz nie mam co robić bo pewnie wszyscy śpią. A dobra może przygotuję dla wszystkich śniadanie. Tak to jest bardzo dobry pomysł. Podeszłam do szafy by wyciągnąć ciuchy na dzisiejszy dzień.Po wykonanej porannej rutyny zaplotłam włosy w warkocze
i ruszyłam na dół zrobić śniadanie.
Weszłam do kuchni i odrazu zaczęła się wielka szukanina gdzie co leży. Po 30 minutach użerania się z tym znalazłam wszystko co było mi potrzebne. Do miski wlałam wodę i mleko wbilam jajko i dodałam mąkę oraz cukier . Gotowe ciastko zaczęłam nalewac na rozgrzaną patelnię ( oczywiście nie różową bo wiadomo jak to by się skończyło ) . Kiedy naleśniki były już gotowe pokroiłam truskawki a lodówki wzięłam bitą śmietanę i wszystko położyłam na stole.
-* Teraz zostało jeszcze nakrycie stołu*
Po kolejnych szukaniach talerzy, sztućców oraz szklanek ( bo znalazłam sok pomarańczowy) nakrylam do stołu i czekałam aż chłopacy wstaną. Teraz pewnie zastanawiaciesię dlaczego tak wcześnie zrobiłam śniadanie ponieważ posłuchałam wczorajszą rozmowę mojego taty z Namjoonem i dowiedziałam się że dziś na 10 jadą do studia więc pewnie wcześnie wstaną. Nagle po domu rozległ się okropny dzwonek budzika. Po 10 minutach z pokoju wyszedł zaspany Jin.
- Cześć Jin
-(J) O hej Soo. Czemu tak wcześnie jesteś na nogach .
- Powiem Ci długa historia żeby opowiadać ale za to przygotowałam dla wszystkich śniadanie.
-(J) Pięknie pachnie. Nie musiałaś robić sam bym to zrobił. Ale dziękuję. Teraz możesz mi pomóc w obudzieniu tej bandy małp co jeszcze śpi.
- Ok
Po tych słowach poszliśmy obudzić resztę. Najgorszym pokojem okazał się być pokój Sugi. Ten to nawet na walenie drewnianą łyżką o patelnię się nie obudził. Przyszedł mi do głowy pomysł.
- Mam pomysł jak go obudzić.
-(J) Jaki ?
- Poczekaj na mnie .
Pobiegłam po mój materac dmuchany i po wiadro z wodą i wróciłam.
-(J) Co ty kombinujesz?
- Zaraz się przekonasz .
Położyłam materac ( nie nadmuchany ) na lałam wody na niego i postawiłam koło łóżka Sugi. Poprosiłam o pomoc Jina bo sama pewnie nie dałabym rady. Zepchnelismy Suge z łóżka a ten spadł na twardy materac z wodą. Odrazu Suga wstał jak poparzony nawet nic nie mówiąc poszedł do łazienki.
- No to wszyscy obudzeni .
-(J) Tak wszyscy .
Zeszliśmy na dół zjeść śniadanie.
- Hej i smacznego wszystkim !
-(BTS) Dzieki i wzajemnie .
Po zjedzonym wspólnie śniadaniu poszliśmy ( oni poszli ) oglądać horror a ja postanowiłam pójść do pokoju potańczyć. Uwielbiam tańczyć i śpiewać też ale nie przed kimś. Stwierdziłam że przebicie się w coś bardziej wygodnego .Włączyłam głośnik i puściłam sobie "Boy with luv " . Byłam tak pochłonięta muzyką że nie zauważyła jak do pokoju wszedl...
---------------------
CDN
Jak myślicie kto wszedł do pokoju ?
Oczekujcie następnych rozdziałów.
Pa😉
(464) słowa
CZYTASZ
Porwana przez BTS
FanfictionPark EunSoo, zwykła 19 latka. Mieszka że swoją mamą w Seulu. Czy przez jeden spacer może zmienić się jej całe życie , a może to tylko sen ? *02.01.2024r. ( drobne poprawki)