Porwana przez BTS

8

Skip.time ( tydzień później)

Obudziłam się tym razem nie wyspana . Strasznie bolał mnie kark . Co wyjaśniało brak mojej poduszki pod głową. Z narastajacym bólem poszłam do szafy po ubrania i ruszyłam do łazienki wykonać swoją poranną rutynę.

Ubrana zrobiłam tym razem lekki makijaż oraz upiełam włosy.

Powlonym i zaspanym krokiem ruszyłam do kuchni zrobić śniadanie.
Na stole czekała na mnie miła niespodzianka.  Leżała mała koperta razem z kolczykami i podziękowaniami za tydzień opieki od Jimina.
-* Oh nie musiał  ich kupować ale dobra . *

Na drugiej kartce znajdowały się informacje gdzie znajdują się chłopacy i kiedy wrócą do dormu.
-* Aha , czyli będą około 14 to nie tak długo . *
Wyciągnęłam z lodówki chleb tostowy ser i pomidora.
Postawiłam na tosty . Kiedy były gotowe  nałożyłam na talerz oraz wzięłam wcześniej przygotowaną herbatę. Włączyłam kanał muzyczny by pooglądać występy różnych grup.
Po skończonym śniadaniu zaczęło się moje ulubione zajęcie czyli nic nie robienie . Ja jestem w tym mistrzem. Ale tego dnia coś mi nie wychodziło. Wzięłam telefon i sprawdziłam godzinę.
-  Dopiero 11.24 . O matko boska Jiminowska.
Wstałam z kanapy kierując się na taras bo czemu by nie i stwierdziłam że popływam w basenie który stał w ogrodzie .

Pobiegłam do pokoju po strój kąpielowy by to ubrać.

Gotowa weszłam do basenu i zaczęłam pływać. Po pół godzinie pływania postanowiłam pójść po pizze.

Zaczęłam się opalać.  Mój spokój został zaklucony przez pewnego człowieka zwanego Jung Hoseok który zwalił mnie z dmuchane pizzy.
- Hoseok oszalales mogłam się utopić!
-(JH) Spokojnie nie panikuj żyjesz przecież.
- Dobra nie ważne .  Gdzie reszta chłopaków.
-(JH) Suga jak zwykle śpi a reszta poszła się przebrać w stroje kąpielowe.  Oprócz Jina bo poszedł zrobić obiad ale potem się do nas dołączy.
- Ok to wystarczy tylko czekać. 
Po 15 minutach przyszli  chłopacy ( czt. przebiegło stado) i odrazu wyskoczyłi do basenu . Po 3 godzinach świetnej zabawy w basenie poszliśmy na obiad na który zawołał nas Jin. Po obiedzie Namjoon poprosił Jina aby z nim porozmawiać. A ja jak to ja jestem osiedlowym monitoringiem to pod pretekstem wyjścia do łazienki poszłam zobaczyć o czym rozmawiają. Będąc pod drzwiami słuchałam całej rozmowy :
-(N) Jin muszę Ci się z czegoś zawierzyć.
-(J) Dawaj stary wiesz że możesz mi wszytko powiedzieć .
-(N) Ok . Zakochałem się w pewnej dziewczynie.
-(J) Wow. To super gratulacje jak ona ma na imię? 
-(N) Soo. 
-(J) Nasza Soo?
-(N) Tak .
Reszty rozmowy już nie słyszałam ponieważ pobiegłam do pokoju z niedowierzaniem .
-* Ale jak to Namjoon mnie kocha . Ja myślałam że to tylko ja się w nim kocham a on do mnie nic nie czuje . Będę musiała jutro z nim porozmawiać *.
Zmęczona padłam na łóżko i zasnęłam w ubraniach .
-* Za dużo wrażeń na dziś *.
-------------------------
CDN.
Jak myślicie będą razem ? Zbliżamy się do rozdziały z akcją.😉
(451 słów)
-