10

5.1K 137 34
                                    

Lena

Ok godziny 18:00 zabrałam swoje rzeczy i ruszyłam do domu Oli. Po 20 minutach byłam już na miejscu, zapukałam do drzwi. Nie musiałam długo czekać, bo po chwili pojawiła się w nich blond włosa.

- Miło cię znowu widzieć, wejdź proszę - powiedziała wpuszczając mnie, sama natomiast skierowała się do kuchni.

- Dzięki, wzajemnie - weszłam do środka, od razu zdejmując buty udałam się do salonu. Usiadłam na kanapie kładąc plecak obok siebie.

- Właśnie robię sobie herbatę, może też masz ochotę? - spytała zaglądając do pokoju.

- Jasne, chętnie - odpowiedziałam starając się nie zarumienić, tak jak rano.

- A jaką najbardziej lubisz?

- Zwykła czarna z dwiema łyżeczkami cukru - odpowiedziałam, w końcu podnosząc wzrok.

- To tak jak ja - zaśmiała się i wróciła z powrotem do kuchni.

Niedługo po tym, postawiła na stole dwa kubki z herbatą i mógłyśmy wziąć się za naukę.

- OK dziś przerabialiśmy na lekcji nowy temat, więc pomogę ci z nim. Pokaż proszę zeszyt. - zgodnie z prośbą wyciągnęłam zeszyt z plecaka i podałam go jej. Gdy nasze dłonie zetknęły się na chwilę poczułam gorąco na policzkach.

- No dobrze widzę, że notatki masz wszystkie - stwierdziła - na początek, co rozumiesz z tego tematu? - zapytała, spoglądając na mnie.

- Szczerze? - przytaknęła - Nic. Spisywałam tylko notatki z tablicy, ale nic z tego nie rozumiem. - posmutniałam.

- Ej, nie przejmuj się, nie każdy od razu wszystko rozumie - powiedziała, starając się mnie pocieszyć.

- Dzięki, bierzmy się do nauki.

- Dobrze - uśmiechnęła się lekko, zaczynając powoli tłumacząc mi temat.

Po półtorej godzinie wszystko już rozumiałam, to chyba jakieś czary. Co prawda zdarzało mi się przez chwilę jej nie słuchać przez to, że za bardzo byłam skupiona na podziwianiu jej.

- Na dzisiaj koniec nauki, co chcesz robić? - spytała, przeciągając się.

- No nie wiem, może pooglądamy coś? - zaproponowałam

- Świetny pomysł, akurat mam w domu popcorn - powiedziała wstając z kanapy - przesypie popcorn do miski, wezmę laptopa i coś wybierzemy. - po chwili zniknęła za drzwiami.

Parę minut później wróciła z miską popcornu w jednej ręce i laptopem w drugiej.

- To co oglądamy? - zapytała siadając bardzo blisko mnie.

- Może, nie wiem czy znasz...- zaczęłam niepewnie.

- No mów - zachęcała, szturchając mnie lekko w ramię.

- ,, Shadowhunters " mój ulubiony serial - dokończyłam spoglądając na nią.

- Żartujesz? Kocham ten serial, a najbardziej lubię wontek Aleca i Magnusa - stwierdziła z szerokim uśmiechem.

- Ja też - odwzajemniłam uśmiech - To co, odlądamy?

- Oglądamy - włączyła laptopa i zajadając się popcornem zaczęłyśmy seans.

OK 22:00 postanowiłyśmy iść już spać. Gdy skończyłam prysznic weszłam do ,, swojego " pokoju i schowałam dzisiejsze ubrania do plecaka. Siedziałam na łóżku mając dziwne wrażenie, że o czymś zapomniałam.

W końcu po ok 10 minutach przypomniałam sobie, że zostawiłam w łazience swoją szczoteczkę do zębów.

Wyszłam więc na korytarz i zobaczyłam, że światło w łazience jest zapalone a drzwi są leciutko uchylone.

Widoczne zapomniałam zgasić wychodząc, w końcu jestem już dość śpiąca.

Bez wahania weszłam do środka od razu podchodząc do umywalki chcąc zabrać szczoteczkę.

- Ładnie to tak wchodzić komuś do łazienki podczas kąpieli? - aż podskoczyłam wystraszona, słysząc za sobą jej głos. Odwróciłam się po chwili jednak zakrywając oczy.

Ola leżała oczywiście naga w wannie myjąc się. Jedyny plus jaki wogóle mogłam znaleźć w tej sytuacji to to, że zakrywała ją piana.

- Ba-bardzo p-przepraszam, chciałam tylko wziąć swoją szczoteczkę i my-myślałam, że po prostu zapomniałam zgasić światło, j-już wychodzę. - wybiegłam stamtąd jak najszybciej mogłam, słysząc za sobą tylko głośny śmiech.

Cała zarumieniona rzuciłam się na łóżko zakrywając kołdrą. Starałam się jak najszybciej zasnąć i zapomnieć o tym co się przed chwilą stało, choć nie było to wcale łatwe.













My sexy teacher Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz